W tym dziale 'Michael Jackson Polish Team Forum' możesz się przedstawić pozostałym MJówkom (czyli fanom z MJPT). Dział przeznaczony przede wszystkim dla nowoprzybyłych osób. Swoją przygodę z forum zacznij od tego działu, napisz o sobie, swoim fanowaniu... co uznasz za odpowiednie.
Jestem Paulina i no cóż, nie będę oryginalna, moje życie to Michael... Zalogowałam się tu, gdyż chcę w końcu zaznać tego zjednoczenia ludzi kochających Króla, a nie słuchać wiecznie ludzi wyśmiewających Go. To mnie bardzo rani Was na pewno też..
Chcę połączyć się z Wami w tym smutku, który na pewno odczuwacie po Jego stracie..
~ * ~
Kiedy nie ma Ciebie,
Smutno płynie czas.
Nie ma gwiazd na niebie,
Nawet księżyc zgasł......
~ * ~
Och, ktoś mnie przywitał:)
Chciałam jeszcze przeprosić za zdanie, które napisałam w przywitaniu: "moje życie to Michael". Zabrzmiało to jak z ust 12latki czytającej Bravo na widok Zaca Efrona. Nie o to mi chodziło. Zresztą, trudno takie uczucia obrać w słowa, nie potrafię..
~ * ~
Kiedy nie ma Ciebie,
Smutno płynie czas.
Nie ma gwiazd na niebie,
Nawet księżyc zgasł......
~ * ~
SmoothCriminalistka nie masz za co przepraszać, po prostu emocje robią swoje, nieprawdaż? Ciężko je trzymać na wodzy, kiedy prawda jest aż tak brutalna..
Witam moją imienniczkę ;)
Nam wszystkim jest bardzo ciężko pogodzić się z tym,że Michael...nie chcę kończyć,bo nie chcę płakać...
Wszyscy Go kochamy,a to się nie zmieni.
Dziękuję Wam serdecznie:) Od razu czuję się lepiej, kiedy widzę, że w końcu będę z kimś mogła podzielić smutek a nie słyszeć 'Jackson pedofilem!', 'Jackson gejem!' i tym podobne.. To bardzo przykre Nie da się powstrzymać łez..
~ * ~
Kiedy nie ma Ciebie,
Smutno płynie czas.
Nie ma gwiazd na niebie,
Nawet księżyc zgasł......
~ * ~
Nie wiem czy odpowiedni, czy nie odpowiedni.. Zależy w jakim kontekście spojrzysz;) W każdym razie, jeśli kogoś to uraziło czy cokolwiek, to przepraszam.
~ * ~
Kiedy nie ma Ciebie,
Smutno płynie czas.
Nie ma gwiazd na niebie,
Nawet księżyc zgasł......
~ * ~
SmoothCriminalistka pisze:Chciałam jeszcze przeprosić za zdanie, które napisałam w przywitaniu: "moje życie to Michael". Zabrzmiało to jak z ust 12latki czytającej Bravo na widok Zaca Efrona. Nie o to mi chodziło. Zresztą, trudno takie uczucia obrać w słowa, nie potrafię..
Nie musisz za nic przepraszac (bynajmniej mnie to nie zraziło), gdyż jak zauważyła Lannien emoje w tym momencie biorą górę. Ja też nie potrafię się ostatnio wysłowić, czy to rozmawiając z kimś, czy pisząc... po prostu w głowie mam tyle myśli o tym wszystkim, że właściwie nie wiem co i jak mam powiedzieć, no i te emocje!... brak mi słów na to wszystko, bo to zbyt bolesne...
Pozdrawiam.
I will always love You, Michael...
YOU'LL ALWAYS BE MY HERO...<3
Magic is everywhere;)