MJPT

Bartucci i problemy z "timeline" - Joseph pojechal sie wyszumiec do Carolinensiel...


Link:
http://www.mjjf-europe.com/forums/index ... topic=1476


****

Zaraz padne

jaki ten koles jest zmutowany (Bartucci)

Niestety nie mogę się z wami pośmiać z pana Bartucciego bo nie mogę się dostać na mjjf-europe. Może mi ktoś pomoże tam się dostać albo po prostu krótko streści te ,,wypociny" pana B. Bardzo bym prosiła. Będę wdzięczna.:)

Invincible pisze:Będę wdzięczna.:)

Nie ma co streszczać, ale proszę. To z postu LittleDevil skradłam

Joseph Bartucci, ktory niedawno wytoczyl Michaelowi proces o molestowanie seksualne, najwidoczniej nie cieszy sie wielka wiarygodnoscia: nie dosc, ze zupelnie zapomnial o tym wydarzeniu az do momentu, kiedy prasa zaczela pisac o procesie Gavina Arvizo, to jeszcze ma podobne jak i Gavin problemy z ustaleniem rozsadnej daty owego molestowania. W wymieniony przez niego dzien Michael Jackson przebywal akurat z wizyta u Ronalda Reagana i jego zony, wiec nie mogl w tym samym czasie zjawic sie w New Orleans w celu porwania Bartucciego, jak oznajmil adwokat rodziny Jacksonow, Brian Oxman.

Invincible pisze:Niestety nie mogę się z wami pośmiać z pana Bartucciego bo nie mogę się dostać na mjjf-europe. Może mi ktoś pomoże tam się dostać albo po prostu krótko streści te ,,wypociny" pana B. Bardzo bym prosiła. Będę wdzięczna.:)

rejestrujac sie, nie uzywaj adresow mailowych typu hotmail, yahoo itd, bo tych mjjjf-e nie akceptuje. Sprobuj Onetu albo wp, powinno zadzialac. Jak nadal bedziesz miala trudnosci, rzuc PMa!

No faktycznie pan Bartucci jest bardzo ale to bardzo nieszczęśliwy, ale chyba tylko z powodu swojej widocznej na odległość głupoty. Co do forum to dzięki za info spróbuję się dostać.