Strona 1 z 1
Pewien wiersz autorstwa PLG ;)
: pn, 17 sie 2009, 16:23
autor: Pretty Liberian Girl
Wiecie, jak wspaniale czuć Go przy sobie, gdy muszę trochę pocierpieć naprawiając moje błędy. A tak naprawdę też popełniłam zdradę względem Niego...
I jest mi z tym wszystkim teraz okropnie, ale nie chcąc tracić czasu na użalanie się: mam nadzieję, że mi wybaczy i pomoże dojść do Nieba, kiedy już będę umierać.
Ułożyłam taki wiersz, wiem, że dosyć banalny, mało skomplikowany.
A oto on:
'Może wrócisz'
czekamy złożeni z ciszy tacy boleśni
że ust nie otworzysz do pieśni
tych cudownych rubinowo uformowanych
zsiniałych ze stresu
ale bardzo kochanych
kto zamiecie ze sceny księżycowy pył
jeszcze kiedyś tam był
oczekując łuku napiętnowanego ciała
którego muzyka niezwykle kochała
pokaż nam anielski uśmiech na pięknej twarzy
jego szczerości nic nie podważy
Neverland zarósł bolesnym powietrzem
twój pocieszający uśmiech już go nie przetrze
dlaczego swojego sarniego spojrzenia nam nie rzucisz
dając nadzieję że jednak wrócisz
twoje ostatnie zdjęcia opatrujemy nicią
'najwspanialszy anioł zupełnie bez życia'
wróć zajaśnieć prawdziwymi barwami
wyplątując nas z bólu białymi skrzydłami
.
I jak ? Czekam na ostrą krytykę i sugestie dotyczące ulepszenia.
Jesteście moimi prawdziwymi skarbami ;*
: pn, 17 sie 2009, 16:38
autor: anula__1994
Poetką nie jestem nawet w najmniejszym stopniu, więc tego nie skrytykuję, bo nawet nie wiem jak ;)
To się po prostu czuje. Czy wiersz jest dobry. I jakie wywołuje uczucia.
Mnie ten wiersz naprawdę się podoba. Nie jest najlepszy.... Ale mnie się podoba i mnie wzrusza

: pn, 17 sie 2009, 18:20
autor: MJ4everify
Zgadzam się z Anulą_1994. Na poezji nie znam się ani trochę. Wiersz czyta się dobrze. Moze nie jest to wielka poezja, ale napewno dobry wiersz. I do tego z głębi serca a to się liczy. Fajnie zobaczyć swoje uczucia po śmierci Michaela w wierszu, pewnie nie łatwo było to dobrać w rymy:):) gratuluje

: pn, 17 sie 2009, 20:26
autor: Black_or_white
Hmm... bardzo ładnie, tym bardziej biorąc pod uwagę twój wiek... A może ty specjalnie tak dla podpuchy napisałaś że masz 12 lat a tak naprawdę masz więcej?

: pn, 17 sie 2009, 20:37
autor: insomniaof
przeszły mnie ciary ...
łezka popłyneła, ale to chyba z nadwrażliwości, która mi została po jego śmierci.
Pretty Liberian Girl pisze:kto zamiecie ze sceny księżycowy pył
jeszcze kiedyś tam był
i tu mnie ruszyło... naprawdę piękne... pracuj pracuj, może wyrośniesz na wielką artystkę.
: pn, 17 sie 2009, 21:05
autor: Pretty Liberian Girl
Black_or_white pisze:Hmm... bardzo ładnie, tym bardziej biorąc pod uwagę twój wiek... A może ty specjalnie tak dla podpuchy napisałaś że masz 12 lat a tak naprawdę masz więcej?

Nie, it's true . Mam 12 lat <3.
: pn, 17 sie 2009, 21:06
autor: Pretty Liberian Girl
insomniaof pisze:przeszły mnie ciary ...
łezka popłyneła, ale to chyba z nadwrażliwości, która mi została po jego śmierci.
Pretty Liberian Girl pisze:kto zamiecie ze sceny księżycowy pył
jeszcze kiedyś tam był
i tu mnie ruszyło... naprawdę piękne... pracuj pracuj, może wyrośniesz na wielką artystkę.
Dziękuję, tego mi dzisiaj było trzeba. Trochę optymizmu i nadziei ;)
Jestem Ci wdzięczna za te słowa, Aniu. ;*
: czw, 25 mar 2010, 22:34
autor: Pretty Liberian Girl
Ohayo <3
Powróciłam, żeby pokazać, iż NADAL ŻYJĘ :D jednakże zaraz znowu znikam. Dawno mnie tu nie było, stąd mnóstwo zaległości. Póki co ostatnio znalazłam kilka pseudowierszy mojego autorstwa... enjoy friends :
(niektórzy znają już to, np. Aria ;) :*)
"fantazja. "
w samym środku nocnej poświaty księżyca
daje o sobie znać boski szelest włosów
niedostępne mi małe impresje w postaci
sarnich spojrzeń
o których kanty właśnie się rozbijam
Jego molekuły wirują i drżą w obrotach
zawiązując każdą moją emocję
przeistaczając się w przezroczyste
w mgnieniu wysokich chłopięcych nut
tak soczyście kolidujących
z temperaturą Jego ciała
teraz mam Go blisko
studiuję Jego sen
na skrawkach zamkniętych powiek anioła
przemoczonych łzami rzęsach
oddycham czernią Jego włosów
zerkając na kremowe policzki
i spijając wzrokiem resztkę księżyca na Jego ustach
nagle przestaję myśleć
wygaszam zmysły
zostaję tylko ja
i moja fantazja
- sprzed roku, albo kilkunastu miesięcy ... nie pamiętam...
hmm, reszta będzie przy okazji...kiedy znajdzie się jakaś dłuższa, wolna chwila...
Przepraszam. I pozdrawiam bardzo gorąco *Michaelowski szczerz* :D
: pt, 26 mar 2010, 8:47
autor: KamilMJ
Dobre Wiersze ! Wielki szacun

: pt, 26 mar 2010, 12:41
autor: natuskka
nie jestem poetką więc także nie moge tego ocenić ale jeśli mam powiedzieć własną opinie to mi się bardzo a to bardzo podobają :D
Są takie poruszające i mają w sb tyle emocji :)
: pt, 26 mar 2010, 13:48
autor: insomniaof
raz, dwa raz, dwa. próba mikrofonu. działa

więc:
AAAAAAAAAAAAAAAA!!! *-* uwielbiam cię... niektóre wersy nie do końca przemyślane i nie pozostawiają tajemniczości, ale i tak kocham ten wiersz. złapałam dosyć długą chwilę zastanowienia, co mi się nieczęsto zdarza [ostatnio bodajże tydzień temu przy "Sierotach" Norwida] przepiękny fragment o ten
Pretty Liberian Girl pisze:teraz mam Go blisko
studiuję Jego sen
na skrawkach zamkniętych powiek anioła
przemoczonych łzami rzęsach
oddycham czernią Jego włosów
zerkając na kremowe policzki
i spijając wzrokiem resztkę księżyca na Jego ustach
nagle przestaję myśleć
wygaszam zmysły
zostaję tylko ja
łoooo biję pokłony do ziemi

jesteś mym mistrzem