Dwóch ławników u Rity Cosby! Tonight!

Wyłącznie pewne i obiektywne informacje. Wielkie wydarzenia i ciekawostki, czyli kim jest naprawdę Michael Jackson. Uwaga - spamowanie w tym dziale jest niedozwolone.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

User avatar
dzina
Posts: 983
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 12:13
Location: z polskiej Wenecji

Dwóch ławników u Rity Cosby! Tonight!

Post by dzina »

Jackson Jurors regret acquittal- ławnicy żałują uniewinnienia (chodzi o dwóch ławników)
http://www.msnbc.msn.com/id/8828200/ :podejrzliwy:

Dziś czasu amerykańskiego (9-10 pm) na MSNBC Rita Cosby będzie rozmawiać z dwoma ławnikami Ray Hultman i Eleanor Cook. Oboje mieli wątpliwości do co niewinności MJ’a więc obawiam się, że ten wywiad nie będzie w ogóle na jego korzyść. Na dodatek ta dwójka chce wydać książki o procesie! Według Associated Press tytuł książki Hutlman’a brzmi „The Deliberator” a tytuł Cook "Guilty as Sin, Free as a Bird" :podejrzliwy: ! To jest nieco niepokojące, ta dwójka coś tu nieźle miesza, czy oni przypadkiem nie zgadali się ze Snedziem?! Aha Mez też weźmie udział w rozmowie ale telefonicznie! Zapowiada się gorąca noc... :nerwy:
Last edited by dzina on Tue, 09 Aug 2005, 1:57, edited 1 time in total.
User avatar
kate
Posts: 474
Joined: Tue, 22 Mar 2005, 17:20

Post by kate »

Dwóch przysięgłych, żałuje uniewinnienia

Oboje planują napisać książkę dotyczącą procesu


Przysięgli Ray Hultman i Eleanor Cook, dziś wieczorem pojawić się mają w programie MSNBC "Rita Cosby: Live and Direct"

W urywce programu, Cosby spytała Cook czy inni ławnicy będą na nią źli.
"Mogą być źli, jeśli im się to podoba. Pownni się wstydzić. To oni puścili wolno pedofila" powiedziała 79 letnia Cook.

Hultman, 62, powiedział Cosby, że nie podobał mu się sposób w jaki pozostali przysięgli podchodzili do sprawy. "Najbardziej denerwowało mnie to, że ci ludzie nie chcieli zdjąć klapek z oczu na wystarczająco długo, aby naprawdę spojrzeć na dowody."

Hultman powiedział, że kiedy przysięgli anonimowo głosowali zaraz na początku rozważań nad wyrokiem, on był jednym z trzech, którzy zagłosowali na uznanie Michaela za winnego.

Tłumacząc nagłą zmianę zdań Cook i Hultmana, kosultant Larry Garrison, który pracuje z nimi nad książkami i filmem (TV), powiedział że "wszyscy przysięgli zgodzili się [żeby zapanowała tzw. jedność], a potem kiedy wystąpili w Larry King Live, Eleanor i Ray nie mogli już dłużej znieść tego co się działo."

Cook powiedziała Cosby: "Atmosfera była przesycona nienawiścią, ludzie byli źli, nigdy wcześniej nie znalazłam się w takiej sytuacji."

W czerwcu Hultman powiedział: "Nie można powiedzieć, że jest niewinny. Po prostu uznali go niewinnym."

Podczas programu "Good Morning America" na ABC, w którym uczestniczyło sześciu ławników, Cook była jedną z trzech, którzy podnieśli ręce kiedy padło pytanie "Czy Jackson mógł molestować inne niż Gavin dzieci".
Powiedziała wtedy "Coś podejrzewaliśmy, ale nie mogliśmy na podstawie tego osądzać, bo nie to mieliśmy robić."

Zgadza się, książki będą się tak nazywać. Ciekawa jestem czy to ta prawie 80-letnia Cook wymyśliła nazwę do swojej książki :smiech: Podobno część zysków ze sprzedaży książek ma iść na cele charytatywne.

I Cook i Hultman byli nieosiągalni, aż do emisji programu na MSNBC.

http://www.cnn.com/2005/LAW/08/08/jacks ... index.html

Szanowna pani Cook oraz pan Hultman, 13 czerwca

Image Image


Trochę to zabawne... nagle im się odmieniło, byli nieuchwytni... no i oczywiście piszą książkę na temat procesu :] Przewidywalne.
User avatar
la_licorne
Posts: 296
Joined: Sat, 12 Mar 2005, 14:04
Location: nie powiem :)

Post by la_licorne »

To jest naprawde żałosne... Jeżeli wierzyli w wine MJ to dlaczego puścili go wolno. Gdyby chcieli to dzięki nim byłoby chociaż hung jury... Widać za bardzo im na tym nie zależało. :ziew: Ciekawe, że ta pani mówiła coś w stylu: Uważam, ze MJ jest winny, ale uniewinniliśmy go, bo nie było żadnych dowodów." :wariat: Co więcej, o ile dobrze pamiętam, to na mjjforum czytałam, że ona podczas wyborów do ławy przysięgłych od razu powiedziała, że jest przeciwko MJ, a mimo to Mellvile ją dopuścił... :surrender: Sami robią z siebie idiotów... Zagłosowaliśmy "niewinny", ale uważamy, że jest "winny"... :wariat:

Czy to nie ta sama pani, która pisała książke już podczas kiedy trwał proces, ponoć miała wtedy już kilka rozdziałów... :wariat: Poza tym, co oni mogą w tej książce umieścić poza swoimi durnymi przemyśleniami i odczuciami... nie znajdzie się tam raczej nic czego jeszcze nie wiemy...no cóż... :wariat:

Mam nadzieje, ze Mez ich rozmiecie... :zly:
User avatar
dzina
Posts: 983
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 12:13
Location: z polskiej Wenecji

Post by dzina »

Co za kłamliwe żmije! Tammy Bolton która pojawiła się w Court TV, rozmawiała z Catherine Crier, wyraziła swoją złość w stosunku do Hultman’a i Cook. Powiedziała, że oboje uznali MJ’a za niewinnego i to były ich osobiste odczucia. A teraz to co mówią jest kłamstwem.

Prawda mieli wątpliwości ale w końcu doszli do wniosku, że jednak MJ jest niewinny a teraz twierdzą, że MJ jest winny i żałują tamtej decyzji?! :podejrzliwy:
Podobno Tammy Bolton powiedziała wiele ciekawych rzeczy podczas tej rozmowy! Czekamy na transkrypt!
kate wrote: Cook powiedziała Cosby: "Atmosfera była przesycona nienawiścią, ludzie byli źli, nigdy wcześniej nie znalazłam się w takiej sytuacji."
Ciekawe a po werdykcie na konferencji co poniektórzy twierdzili jak niesamowicie sie zgrali i ze będą się dalej spotykać, etc a teraz babcia gada o jakiejś nienawiści, która panowała między nimi :wariat:
kate wrote: Trochę to zabawne... nagle im się odmieniło, byli nieuchwytni... no i oczywiście piszą książkę na temat procesu :] Przewidywalne.
No właśnie to im się kur.. nagle odwidziało...! :mlotek: babcia Ellie i Ray lecą na KASE! :ziew:


EDIT: Tammy Bolton, ławnik numer 6!

http://www.mjj2005.com/kopboard/index.p ... st&id=2055
User avatar
Willy
Posts: 1473
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 21:08
Location: Szczecin

Post by Willy »

To co mi najbardziej utkwiło w pamięci z konferencji prasowej to wypowiedz właśnie tej pani, ławnik nr 5: "I think we all just looked at the evidence and pretty much agreed". A teraz ci państwo twierdzą, że jednak nie tak wcale "pretty much". No cóż, wątpliwości mógł mieć każdy z tej dwunastki sprawiedliwych, nikt nie powinien mieć o to do nich pretensji, wszak ciążyła na nich ogromna odpowiedzialność. No ale skoro tak mocno byli przekonani o winie MJ'a i z jakichś powodów ostatecznie głosowali inaczej to tylko świadczy o nich samych. Przecież nikt ich siłą do niczego nie zmuszał, mogli obstawać twardo przy swoim i w konsekwencji doprowadzić do jakiegos innego rozwiązania sprawy, ale może woleli mieć już kłopot "z głowy". Teraz to mogą mieć pretensję tylko i wyłącznie do siebie a nie serwować jakieś smuty o "przesyconej nienawiścią atmosferze".
Oczywiście oprócz wyrzutow sumienia odezwały się w nich także inne, mniej szlachetne instynkty. No i bedziemy mieć książki, programy telewizyjne, wywiady czyli płynące strumieniami pieniążki. Nic dziwnego że, teraz żałują uniewinnienia, wtedy to dopiero możnaby zarobić na procesie, gdyby go skazali. Zresztą co z tego że ta dwójka myśli to co myśli, proces zakończył się dwa miesiące temu pełnym sukcesem, MJ jest niewinny i nic tego nie zmieni.
User avatar
lunatyczka
Posts: 403
Joined: Thu, 09 Jun 2005, 20:32
Location: Las Między Światami

Post by lunatyczka »

A to co? Trzeci ławnik, czy znowu coś namieszali?? :zly:

Kolejna osoba z grona przysięgłych, którzy uniewinnili Michaela Jacksona, przyznaje, że od początku wierzyła w winę gwiazdora.

Katharina Carls była jedną z 12 przysięgłych, którzy po 32 godzinach obrad jednogłośnie uznali, że Król Popu nie jest winny stawianych mu zarzutów molestowania seksualnego nieletnich. Prawie 2 miesiące po zakończeniu procesu kobieta twierdzi, że zdecydowała się głosować za uniewinnieniem, ponieważ wierzyła, że istnieje 1% szans, iż nastoletni Gavin Arvizo rzucił na Jacksona kłamliwe oskarżenia.

"Dzisiaj wierzę w słowa tego chłopca i wierzę, że Jackson molestował dzieci, ale moje wątpliwości wynikały z 1% szans, że chłopak kłamał" - tłumaczy Carls, która jest już trzecim przysięgłym przyznającym się do wiary w winę Jacksona.

Pozostała dwójka sędziów postanowiła oczyścić sumienie opisując swoje wątpliwości i refleksje na papierze: 79-letnia Eleanor Cook pracuje obecnie nad tomem "Guilty As Sin, Free As A Bird", zaś 62-letni Ray Hultman pisze książkę "The Deliberator".

http://muzyka.onet.pl/mr,1145219,wiadomosci.html
Pozdrawiam wszystkich!!!
Image
Michael is a beautiful soul.
User avatar
Yana
Posts: 512
Joined: Thu, 09 Jun 2005, 15:13
Location: Warszawa

Post by Yana »

Totalnie mi się to nie podoba. Mogliby dać już spokój.
Ciekawa jetem na czym bardziej zależy tym ławnikom. Na sławie, czy może na forsie?
Jedno jest jednak pewne. Robią z siebie totalnych idiotów.
Michael is the best !!!
User avatar
req
Posts: 18
Joined: Sun, 13 Mar 2005, 22:49
Location: Watykan

Post by req »

Pieprzeni katolicy znow chca kogos zniszczyc. Ta 80 letnia babka powinna byc dawno w grobie, a dziadek wyglada jakby mogl jej towazyszyc.
User avatar
kaem
Posts: 4415
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:29
Location: z miasta świętego Mikołaja

Post by kaem »

Też się najpierw zezłościłem. No ale Willy ma rację.
To spodziewane było. Niech piszą, pewnie niedługo bedzie na przecenach, w jednym zestawie po 12 (jak wszyscy bedą chcieli pisać...).
Niech piszą. Ludzie szybko się znudzą i nie będą na nich zwracać uwagi. Dobrze, że tam będzie głos Meza. Wkurza mnie to, że media podchwytują te mętne wypowiedzi, znów mącąc ludziom w głowie. Myślałem, że czegoś się nauczyli. No ale... To też było do przewidzenia.
Pewnie jeszcze nas jakiś film czeka... I to pewnie niejeden.
Kurde, nawet gdyby był pedofilem, to te gadki do czego miałyby prowadzić?? Do linczu jakiegoś czy jak??
Czekam na głos Michaela.
User avatar
Mike
Posts: 1010
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 19:54
Location: mam to wiedzieć?

Post by Mike »

Ludzie, to proste: ławnicy iwedzą, że Michael jest nie winny, ale spodobało im się występować w Wywiadach, bo przeż kase za to dotaja, widzicie, nie mieli już więcej wywiadów, a chcą kasę to mówią jak Arvizowie: WINNY, bo kasy im się zachciało. Nie wierze tej kobiecie, że od tak po prostu sobie by zagłosowała za uniewinnieniem, widziecie, to co maja tam w sądzie(dowody) to mówi samo za siebie, a że teraz chcą kasy to szukają rozgłosu, naszczęście ich NIBY sprzeciw teraz nic nie zmieni, a tylko polepszy ich sytuacje finansową, po za tymREKLAMA ksiązki, z której "niby" kasa idzie na cele charytatywne. Przecież widać, że chcą kasy!!!!!I rozgłosu!!!
"LIES RUN SPRINTS, BUT THE TRUTH RUNS MARATHONS"- Michael Jackson
Image
http://www.youtube.com/user/ktossomeone
User avatar
lunatyczka
Posts: 403
Joined: Thu, 09 Jun 2005, 20:32
Location: Las Między Światami

Post by lunatyczka »

kaem wrote: Kurde, nawet gdyby był pedofilem, to te gadki do czego miałyby prowadzić?? Do linczu jakiegoś czy jak??
Czekam na głos Michaela.
Nie wiem czy do linczu, ponoc juz ktos w czasie procesu grozil Michaelowi bronią. :-/
Wydaje mi sie, ludzie myslą tak: poniewaz to jest Michael Jackson, on ma wladze, pieniądze itd, to ten proces byl od początku niesprawiedliwy itd. Nie wiem skąd to się bierze, ale zawsze jesli jakaś slynna osoba jest o cos oskarzona to zawsze ludzie myslą ,ze jest ona winna. Tak jest tez w przypadku Michaela, tym bardziej, ze ludzie obserwują, zreszta bardzo powierzchownie, jego zachowanie, wygląd itd. I co? I dochodzą do wniosku, ze ten facet musi miec niepokoleji w glowie i moze wlasnie jest pedofilem, skoro pojawilo sie takie oskazenie i to po raz drugi...I na tym zdaje się bazują ci ławnicy, nie wiem czy z inspiracji Snedda, czy kogos jeszcze innego, ale tak jest. Caly czas straja się udowdnic głupią tezę, ze Michael zostal uniewinniony, bo prokurator zawalil sprawe, mial slabe dowody :ziew:, ze oskazenie dalo malo wiarygodnych swiadkow, ze pownni znależć kogoś innego. No coz, mieli na to sporo czasu i pieniedzy. A ze im sie nie udalo to staraja sie teraz rzucic trochę błota. :-/
Last edited by lunatyczka on Tue, 09 Aug 2005, 12:53, edited 1 time in total.
Pozdrawiam wszystkich!!!
Image
Michael is a beautiful soul.
User avatar
Mike
Posts: 1010
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 19:54
Location: mam to wiedzieć?

Post by Mike »

lunatyczka wrote:
kaem wrote: Kurde, nawet gdyby był pedofilem, to te gadki do czego miałyby prowadzić?? Do linczu jakiegoś czy jak??
Czekam na głos Michaela.
Nie wiem czy do linczu, ponoc juz ktos w czasie procesu grozil Michaelowi bronią. :-/
Wydaje mi sie, ludzie myslą tak: poniewaz to jest Michael Jackson, on ma wladze, pieniądze itd, to ten proces byl od początku niesprawiedliwy itd. Nie wiem skąd to się bierze, ale zawsze jesli jakaś slynna osoba jest o cos oskarzona to zawsze ludzie myslą ,ze jest ona winna. Tak jest tez w przypadku Michaela, tym bardziej, ze ludzie obserwują, zreszta bardzo powierzchownie, jego zachowanie, wygląd itd. I co? I dochodzą do wniosku, ze ten facet musi miec niepokoleji w glowie i moze wlasnie jest pedofilem, skoro pojawilo sie takie oskazenie i to po raz drugi...I na tym zdaje się bazują ci ławnicy, nie wiem czy z inspiracji Snedda, czy kogos jeszcze innego, ale tak jest. Caly czas straja się udowdnic głupią tezę, ze Michael zostal uniewinnioy, bo prokurator zawalil sprawe, mial slabe dowody :ziew:, ze oskazenie dalo malo wiarygodnych swiadkow, ze pownni znależć kogoś innego. No coz, mieli na to sporo czasu i pieniedzy. A ze im sie nie udalo to staraja sie teraz rzucic trochę błota. :-/
Zgadzam się z Lunatyczką!! Ma całkowitą rację, Michal jest od dłuższego czasu osoba zarobkową, wiec tych dwóch stara się powedzieć coś co jest nie prawdą i sami o tym wiedzą, ale chcą przecież zarobić, bo przecież te książki to zarobek w cale nie będzie mały!!
A przy okazji ich ksiazki powinny być zatytuowane tak:1. tej kobity:

In chase for money: that is how to earn writing nonsenses!(W pogoni za pieniedzmi: czyli jak zarobić pisząc nonsensy!),
i jego:
In chase for money: that is how to alter sentence to men knew how lain to earn on process Michael Jackson(W pogoni za pieniędzmi: czyli jak zmienic zdanie, aby ludzie wiedzieli jak zarabia się na MJ'a procesie), to tak mniej więcej.

A w tedy ja powiem po amerykańsku tak: "And that's the way is cookies crumble", bo taka jest prawda. Mez napewno ich zmiażdży a puki co, verdytku nie zmienią na szczęście bo i po co, a tych dwóch kasę robić będą chcieli, bo przecież teraz to tylko sie jechało po MJ"u więc na NEGATYWACH sie zarabia.
Oby się to zmieniło, ja bym prosił was, abyście sie nie przejmowali nimi, bo nie warto!
"LIES RUN SPRINTS, BUT THE TRUTH RUNS MARATHONS"- Michael Jackson
Image
http://www.youtube.com/user/ktossomeone
User avatar
morelka
Posts: 7
Joined: Thu, 04 Aug 2005, 18:36
Location: Ruda Śląska

Post by morelka »

Tak się już cieszyłam, że ten koszmar dla Michaela wreszcie się skończył, ale nie! Mało im! Dalej będą obrzucać go błotem...... Nie zazdroszczę mu!
Całe szczęście, że tak duża ilość fanów wspiera go, bo każdemu by już nerwy siadły. :smutek:
Życie jest piękne tylko czemu takie krótkie?
User avatar
Yana
Posts: 512
Joined: Thu, 09 Jun 2005, 15:13
Location: Warszawa

Post by Yana »

O rozmowie Mesereau z Ritą Cosby wspominają również na MJJ Source.

http://mjjsource.com/main/index.php?opt ... &Itemid=32
Michael is the best !!!
User avatar
Mike
Posts: 1010
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 19:54
Location: mam to wiedzieć?

Post by Mike »

Myślę, że z tymi ławnikami jest więcej krzyku o nic. Popczekajmy tylko do początku rozmowy z Mezem, a po tę na wejście i COME Back! Michaela'a na scenę, zobaczycie, ławnicy cibędą zapomnieni! I założe, się, że to jest tylko sparwa kasy, bo ławnik jak jest na NIE! To jest Na Nie! I trzyma sie tego, wiec sami sobie przeczą!! Ale verdyktu nie da sie zmienić na szczęscie:D jednym słowem, duzo hałasu o nic, tylko kasa i popularność. Nie myślałem, że ta starsza kobita może być aż tak głupia i komercyjna. Zawsze miałem do osób strszych szacunek, ale po tym co ona teraz robi, nie za bardzo mi sie widzi szacunek.
"LIES RUN SPRINTS, BUT THE TRUTH RUNS MARATHONS"- Michael Jackson
Image
http://www.youtube.com/user/ktossomeone
Post Reply