Zakup płyty czy wrzuta.pl?

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
Dama Kameliowa
Posty: 374
Rejestracja: pn, 24 sie 2009, 12:52

Zakup płyty czy wrzuta.pl?

Post autor: Dama Kameliowa »

Wolicie kupić płytę, czy po prostu ściągnąć piosenki na płytę z jakiejś strony?
Pytam z ciekawości. Osobiście nie ściągam piosenek, tylko kupuję płyty-siostra twierdzi, że jestem nienormalne inwestując tak resztki pieniędzy z Komunii. Ale ja np. uwielbiam ten klimacik, kiedy otwieram opakowanie, wyciągam albumik i czuję taki przyjmny zapach papieru ^^ Może mam fioła, ale kocham mieć te płyty, oryginalne opakowania itp...
A teraz Wasza kolej xP
Awatar użytkownika
MJ-fanka
Posty: 197
Rejestracja: czw, 02 lip 2009, 15:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: MJ-fanka »

Też wole kupić płyte oczywiście (chyba każdy tak woli... nenene ) No ale czasem jak sie nie ma kasy to trzeba pobrać sobie z neta... ;-)
Michael FOREVER.
Obrazek

www.MJteam.pl
Awatar użytkownika
Kadia
Posty: 483
Rejestracja: pn, 25 lut 2008, 19:51
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Kadia »

Z tego co wiem, to można ściągać piosenki z internetu JEŚLI ma się płytę z tymi utworami w domu. Wtedy są one traktowane jako kopie zapasowe.
Więc robię tak - gdy nie mam pieniędzy na płytę, ściągam kilka piosenek by ich posłuchac, a jak już mam pieniążki to idę do sklepu i kupuję ;-)
[*]
Awatar użytkownika
Marie
Posty: 515
Rejestracja: sob, 27 cze 2009, 11:02
Lokalizacja: Planet Earth

Post autor: Marie »

Oj.
Wiadomo jak mi bardzo zależy na jakiejś płycie to ją kupuję jak mam fundusz, a jak nie to ściągam piosenki.
Każdy chyba woli płyty ale nie oszukujmy się, piosenki ściągane są darmowe i bez problemu je można dostać więc.
Awatar użytkownika
derozje
Posty: 355
Rejestracja: czw, 27 mar 2008, 20:04

Post autor: derozje »

A ja musze przyznać że za płytami nie przepadam, mam kasety których nie mam w czym odtwarzać xddd [nawet nie wiem (nie pamiętam?) ile lat mają i skąd się wzieły. gdybym przeszukała całą piwnice na pewno znalazłoby się więcej MJ'owych akcentów]
a piosenek nie ściągam, no dobra mam tam pare na kompie jak każdy, ale słucham w necie .

:)
Bo gdy zabraknie wśród nas miłości,
Kto powie jak naprawdę trzeba żyć ?
Talitha
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 06 wrz 2009, 0:13
Lokalizacja: inąd

Post autor: Talitha »

Jak nie mogę kupić płyty to słucham piosenek w internecie lub w radiu mjtunes.com
Ściągam jedynie filmy koreańskie, bo w Polsce niestety w innej formie zwykle nie są dostępne.
Ogólnie staram się nie "zapożyczać" z internetu w szczególności jeśli chodzi o muzykę Michaela. Raz ściągnęłam płytę, to natychmiast po przesłuchaniu usunęłam... miałam wyrzuty sumienia. Poza tym nie ma to jak oryginalna płyta, książeczka ze zdjęciami i lśniący dysk ;-)
Awatar użytkownika
Anet18
Posty: 406
Rejestracja: czw, 09 lip 2009, 15:58
Lokalizacja: Leszno / Wrocław

Post autor: Anet18 »

Oczywiście że wolę płytkę kupić. Ogólnie w swoim życiu dużo pieniędzy straciłam na płyty CD, ale żadnej złotówki nie żałuję.
Takie płyty to pamiątka na całe zycie a piosenki w kompie to wiadomo. Raz są raz nie. Jak nie mam kasy to ściągam( rzadko) ale gdy płytkę kupie to od razu kasuję. Takie moje zboczenie nenene
Ogólnie to rodzice, mnie wyzywają czemu tyle kasy na to tracę jak mozna pościągać z neta. Cóz nie rozumieją sytuacji bo dla Nich muzyka w życiu nie była chyba taka ważna.
Pozdrawiam :mj:
adula.8
Posty: 210
Rejestracja: pn, 29 cze 2009, 13:40
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: adula.8 »

Ja też jestem zdania że lepiej jest kupić płytkę.
Z reszta lubie ten fakt, że mam coś na własność nenene
Jednak to nie znaczy że nie przytrafiło mi się nigdy w życiu ściągnąć żadnej piosenki xd właściwie robie to regularnie ;p
Awatar użytkownika
Phoenix
Posty: 523
Rejestracja: czw, 27 sie 2009, 20:30
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Phoenix »

Ja początkowo chciałam kupić tylko płytę Essential Michaela (to zanim poznałam więcej jego utworów), ale potem postanowiłam, że zainwestuję w całość. Słuchałam Michaela na Gadu radio, bo tam jest kanał 100% Michael Jackson, ale piosenki tam dawane są poucinane, czasem tak, że głowa boli. W necie też często są jakoś pokombinowane te piosenki. Ucinane intro albo końcówka, kombinowane w środku piosenki... Lepsze są z płyty. No i gdybym miała tylko Essential, to są to wybrane hity. Gorzej z innymi utworami, które też są świetne. Teraz słucham tylko Michaela i niczego innego mi nie brakuje :P Nigdy wcześniej nie kupiłam płyty jednego wykonawcy, składanki owszem. Ale Michaela musiałam mieć. Narazie tylko te "dorosłe" płyty, ale te "dziecięce" i "nastoletnie" też nadrobię :P
I powiem wam jeszcze takie coś. Najlepiej to słuchać tego całą swoją uwagą. Założyć słuchawki, zamknąć oczy, wsłuchiwać się w poszczególne dźwięki, instrumenty, słuchać słów, zmian głosu. Nie dopuszczać do siebie żadnych innych bodźców słuchowych czy wzrokowych z zewnątrz. Tylko muzyka i ja :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Spirit
Posty: 27
Rejestracja: śr, 01 lip 2009, 2:16
Lokalizacja: from the dark side of the moon

Post autor: Spirit »

Jako, że mam skromne fundusze to raczej ściągam, choć tego nie lubię, ale też słucham stacji radiowych w Mieście muzyki, swoją drogą mają tam stację z muzyką MJ więc po co mi płyty ;-) .Zresztą mnie w sumie nigdy żadna płyta żadnego artysty nie podobała się w całości, zawsze parę kawałków było takich sobie, dlatego też wolę sobie robić własne składanki, tego, co mi się podoba, kiedyś nagrywało się z radia na kasety magnetofonowe, teraz się ściąga ;-) .
Because I'm bad, I'm bad
Shulamitka
Posty: 396
Rejestracja: czw, 13 mar 2008, 9:26
Lokalizacja: Rzym

Post autor: Shulamitka »

hmm mi się wydaje (choć to oczywiście tylko moje zdanie) ze trudno się nazwać fanem Michaela nie posiadając jego płyt. to jakaś degeneracja XXI wieku...
...Jeśli chcesz,znajdziesz sposób.Jeśli nie, znajdziesz powód...
Awatar użytkownika
anialim
Posty: 1460
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 2:54
Lokalizacja: z Guadalupe

Post autor: anialim »

Zgodnie z tym, co kiedyś Ktoś mądry powiedział - jestem "produktem" swojego dzieciństwa;] I jako, że wtedy na płyty stać mnie nie było (ba, na kasety też nie specjalnie, więc moja "kolekcja" składała się głównie z przegrywanych taśm, a na cd i tak nigdy bym nie odłożyła, bo cała kasa na baterie do walkmana przepuszczałam) - odbijam sobie odkąd mogę sobie na nie pozwolić glupija Kupuję nawet te, na których jest choćby jedna piosenka, której jeszcze nie mam glupija Nawet czasem na głupie składanki, gdzie nic nowego nie ma, się porywam ;/ (choć przed polskim KOP wciąż jeszcze się bronię :rocky: ) Poza tym, taką "Dangerous" nawet dla samej okładki bym kupiła :D Lubię te wszystkie książeczki, podziękowania i "ajlowju"... Bo ja lubię płyty, no :P
Oczywiście, kopie zapasowe, czy utwory, których nijak zdobyć się nie da, trzeba sobie jakoś "zorganizować"... Ale nie ma to jak odpalić sobie płytę w dobrej (starej) wieży, włączyć surround i odpłynąć :aniol: :)
Ostatnio zmieniony ndz, 13 wrz 2009, 0:22 przez anialim, łącznie zmieniany 1 raz.
loveyoumore
Posty: 61
Rejestracja: pt, 24 lip 2009, 21:11
Lokalizacja: UK/ Krakow

Post autor: loveyoumore »

Shulamitka pisze:hmm mi się wydaje (choć to oczywiście tylko moje zdanie) ze trudno się nazwać fanem Michaela nie posiadając jego płyt. to jakaś degeneracja XXI wieku...
Nie tylko Twoje Shulamitka ;-) Jak plyta jest dostepna to trza ja kupic a nie ukrasc. Wszystko na ten temat .
Promise me we'll always be
Walking the world together
Hand in hand where dreams never end
My star secret friend and me
Awatar użytkownika
Speed Demon
Posty: 938
Rejestracja: pn, 09 kwie 2007, 23:17
Lokalizacja: Otwock

Post autor: Speed Demon »

Nie posiadam ani jednej płyty Michaela, a oryginalne płyty, jakie mam można policzyć na palcach jednej ręki (płyty Dżemu, BSSM Red Hotów). Jest kilka powodów, dla których nie przeszkadza mi absolutnie ściąganie czegokolwiek z netu (ale napiszę o muzyce):

1.Ceny płyt są gigantyczne (60-90 zł w dniu premiery)
2.Gdybym kupował to, czego chcę słuchać i poznawał muzykę przez kupowanie oryginalnych płyt, wydawałbym dziesiątki tysięcy miesięcznie
3.Mógłbym kupować płytę, bo przecież wspiera się idola, ale do kieszeni muzyka trafia malutki procencik tego, ile kosztuje płyta
4.Każdy muzyk ma w swojej dyskografii płyty średnie lub nawet beznadziejne - na takie coś szkoda mi byłoby forsy (kupowałbym całą płytę dla powiedzmy dwóch utworów)
5.Kupowanie płyty bez znajomości zawartości to jak kupowanie kota w worku
6.Są niedostępne w Polsce płyty, których chcę odsłuchać, łatwiej ściągnąć niż latami szukać wydawnictwa u kolekcjonerów/kupić w zagranicznych serwisach

Generalnie preferuję ściąganie płyt, gdyż:
1.Pozwala mi na dużo wydajniejsze poznawanie muzyki
2.Ułatwia mi poznawanie muzyki (ciekawi mnie artykuł o jakiejś kapeli i już w chwilę później mam płytę)
Awatar użytkownika
Ania R.
Posty: 115
Rejestracja: wt, 20 maja 2008, 19:46
Lokalizacja: Kodeń

Post autor: Ania R. »

Winyle,winyle i jescze raz winyle:)
"May we continue to remember not to judge man by the color of his skin, but the content of his character." Michael Jackson
ODPOWIEDZ