Strona 1 z 1

Artykuł o Michaelu

: pn, 21 wrz 2009, 17:36
autor: annie_hall
tak...to był dzień, który zapamiętam do końca życia. Po obejrzeniu w Kongresowej "Thrillera" pod koniec marca napisałam artykuł do mojej gazety "Ofensywa". Każdy numer ma temat przewodni i wtedy był to kult. Napisałam więc o kulcie mistrza, jako że sama Michaelem zachwycona jestem od dzieciństwa. Mieliśmy problemy z wydaniem pisma i wszystko się przeciągało. Gazeta miała wyjść w kwietniu, maju, czerwu. I wyszła w czerwcu. Dokładnie 25 czerwca. Moja radość była ogromna, że w końcu Ofensywa wyszła po roku przerwy. Do czasu. Tego dnia była u mnie spora grupa znajomych, wszyscy przeglądali gazetę, dyskutowaliśmy o Jacko. W nocy zdążyłam zamknąć za nimi drzwi i wtedy zobaczyłam w necie wiadomość, że Jacko nie żyje. Masakra. Teraz ten artykuł napisałabym na pewno inaczej...

http://www.ofensywa.umcs.lublin.pl/?p=364

: pn, 21 wrz 2009, 17:40
autor: Phoenix
annie_hall pisze:dyskutowaliśmy o Jacko. W nocy zdążyłam zamknąć za nimi drzwi i wtedy zobaczyłam w necie wiadomość, że Jacko nie żyje
Michael powiedział w jednym wywiadzie:
"I'm not Jacko. I'm Jackson."

: pn, 21 wrz 2009, 18:09
autor: annie_hall
wygląda na to, że akurat tego wywiadu nie czytałam

: pn, 21 wrz 2009, 18:18
autor: Phoenix
Wywiad z Barbarą Walters. Czas ok 4:50, tam Michael o tym wyraźnie mówi. :)

: pn, 21 wrz 2009, 18:40
autor: annie_hall
dzięki. teraz już wiem. tylko jakże mam naprawić swoje faux pas? chyba bez podania do admina sie nie obejdzie...

a swoją drogą - podziwiam znajomość wywiadów z licznikami ;)

: pn, 21 wrz 2009, 18:42
autor: Phoenix
Każdy popełnia błędy. Na przyszłość będziesz pamiętała :)
annie_hall pisze:a swoją drogą - podziwiam znajomość wywiadów z licznikami ;)
Specjalnie znalazłam ten moment, ale mniej więcej wiedziała, gdzie on był :)

: pn, 21 wrz 2009, 18:44
autor: annie_hall
i weź tu nie przyznaj że uczymy się całe życie ;)

: pn, 21 wrz 2009, 19:49
autor: Christi21
Annie przeczytałam artykuł i jest na prawdę dobry.
Z miłą chęcią czyta się go od początku aż do końca.
Jednie co mi się w nim nie podobało to, to że tak często używałaś słowa "Jacko".

: pn, 21 wrz 2009, 20:05
autor: annie_hall
dzięki. O ile jestem fanką muzyki MJ, o tyle nie śledziłam nigdy wszelkich wywiadów, nagrań itd - nie wiedziałam że to jakieś nadużycie. Oj przyszło mi się teraz słono z tego tłumaczyć...

: pn, 21 wrz 2009, 20:29
autor: Phoenix
A co do artykułu. Michael nie był "samozwańczym królem". To Elizabeth Taylor, o ile mi wiadomo, tak nazwała Jacksona.

: pn, 21 wrz 2009, 20:39
autor: addicted2MJ
jeszcze bym się przyczepiła do "Billy Jean"

ot... rozszarpią cię kruki, wrony ;-)

ja zazdroszczę tym, co oglądali to, co opisałaś :-)

planujesz jeszcze coś o nim pisać? chętnie poczytam :-)

: pn, 21 wrz 2009, 20:49
autor: annie_hall
Phoenix pisze:Michael nie był "samozwańczym królem". To Elizabeth Taylor, o ile mi wiadomo, tak nazwała Jacksona
Sam chyba też nie stronił od tego okreslenia. Skoro tak napisałam, musiałam gdzies z tym mieć do czynienia - np w książce Foxa. Nie pamiętam. A może to moje wymysły. W końcu to rubryka "twórczość"...

addicted2MJ pisze:jeszcze bym się przyczepiła do "Billy Jean"
heh najlepsze jest to, że nie czytam swoich tekstów i gdyby nie Ty, pewnie bym tego do dziś nie zauważyła :smiech:

: pn, 21 wrz 2009, 20:51
autor: annie_hall
narazie na tapecie u mnie są festiwale i imprezy, ale pewnie temat Jacksona jeszcze się pojawi. Ojjj chciało mi się "Jacko" napisać ale w porę się opamiętałam ;-)