Strona 1 z 2

Barack Obama laureatem pokojowej Nagrody Nobla

: pt, 09 paź 2009, 11:44
autor: Mental
Obrazek

A wy co myślicie?

: pt, 09 paź 2009, 12:14
autor: Solange
Za wcześnie. Bo niby, co udało mu się już osiągnąć? Chyba za odwołanie tarczy mu przyznali i kłanianie się niedźwiedziowi w pas :/
Jak na razie niewiele zmienił, rokowania są niezłe, ale nie on wymyślił wycofywanie się z Iraku, kontynuuje Afganistan, nie pchnął bliskowschodniego procesu pokojowego do przodu (a ma do tego potencjał). Na razie są tylko słowa.

: pt, 09 paź 2009, 12:35
autor: tancerz
Niby za co? że ładnie mówi pod publiczkę?? głupota. Po skończeniu kadencji rozumiem ale teraz ??

: pt, 09 paź 2009, 13:43
autor: anialim
mój pierwszy komentarz, kiedy w autobusie usłyszałam to info: za co? za to, że jest Czarny? -Przy całej mojej sympatii do niego, tak naprawdę jeszcze nic nie osiągnął ani na arenie międzynarodowej ani w samych Stanach nie dzieje się najlepiej, o polityce wojennej nie wspominając.. Znam osobistości, których działalność nie ogranicza się do haseł yes, we can czy make a change ale naprawdę wiele osiągnęli... Taka nagroda awansem? nie popieram

: pt, 09 paź 2009, 13:54
autor: Elen
Komitet Noblowski napisał, że Obama dostał Nobla za to, że będzie się starał, że chce, że próbuje...
Do tej pory myślałam, że Nobla dostaje sie za to, że się coś osiągnęło, zasłużyło się ludzkości.

Cenię Obamę za to, ze się stara ale żeby dawać mu od razu Nobla- nagrodę, na którą inni pracują latami to już przesada.
Nie należy mu się ona, jeszcze nie teraz.

A śmiali się z fanów MJ, że podpisywaliśmy petycję, by Michael dostał Nobla- tyle tylko, że on coś dla świata zrobił (podejrzewam, ze więcej niż Barack).

ehhh...nie ma sprawiedliwości na świecie :rocky:

: pt, 09 paź 2009, 14:12
autor: po-cichu
Elen pisze:Komitet Noblowski napisał, że Obama dostał Nobla za to, że będzie się starał, że chce, że próbuje...
Komentarz w Radiu Zet, pod którym podpisuję się obiema rękami: "Obama dostał Nobla za przyszłość, za to, że nie nazywa się Bush. Dzisiaj ta nagroda warta jest znacznie mniej, niż wczoraj".

No i jak on o ten pokój walczy? Na karabiny w Iraku! Niech wyprowadzi stamtąd wojska, wtedy pogadamy o zasadności tej nagrody. A może to był tylko taki chwyt, żeby go do tego zachęcić?:P

Tak, czy inaczej... Świat jest wstrząśnięty, a mnie osobiście wydaje się, że ta nagroda mu tylko utrudni życie...

: pt, 09 paź 2009, 14:56
autor: Talitha
by Michael dostał Nobla- tyle tylko, że on coś dla świata zrobił (podejrzewam, ze więcej niż Barack)
Michael na pewno zrobił więcej, tu nie ma żadnych wątpliwości.

Nobel dla Obamy za przemówienia polityczne, które cieszyły się w tym roku największym zainteresowaniem mediów, a na czyny poczekamy.
Z drugiej strony, lepiej on niż Sarkozy - czytałam, że był nominowany (pytam jeszcze raz, za co?).

Coraz mniej wśród nas tych Wielkich, dziś było pożegnanie jednego z nich... trafny zbieg okoliczności, tak dla porównania.

: pt, 09 paź 2009, 19:03
autor: Jeanne
Obama dostał Nobla na zachętę. trzymajcie mnie.
To teraz przyszedł czas na zbawianie świata przez Obamę. Ciąży na nim ta odpowiedzialność... Czekamy.

: pt, 09 paź 2009, 22:55
autor: Saszka
Absurd!!
Świat głupieje to już teraz dostaje się tak zasłużoną nagrodę za pracę,którą się jeszcze nie wypełniło?
Gratulacje.. :-/

: pt, 09 paź 2009, 23:01
autor: adi82
Patrząc wstecz ja az tak sie nie dziwie. Jeśli chodzi o pokojowa nagrodę - to nie jest jedyny kontrowersyjny i dziwny wybór. Choćby wcześniej kiedy laureatem został Al Gore . A Sendlerowej wtedy nie wyróżnili, a przecież ten pan jej do piet nie dorasta.

Ale właśnie Al Gore i Obama maja wiele wspólnego w lobbowaniu pewnego imo szkodliwego projektu p.t. Global Warming. I obstawiam ze głownie za to Obama został wyróżniony. :knuje:

: pt, 09 paź 2009, 23:03
autor: Phoenix
Widzałam dzisiaj w Faktach komentarz politologa z USA. Wg niego, Obama dostał nagrodę za to, że nie jest Bushem, bo świat miał dość 8-letniej kadencji Busha. Oby za słowami "change we need" szły czyny, na światową skalę...

: pt, 09 paź 2009, 23:28
autor: Marie
Myślę, że za niedługo nagroda Nobla będzie czymś w rodzaju statuetki mtv na MTV music Awards. Czyli wiadomo.
Dajemy za to, że jesteś w tv, że ludzie lubią, że szanują.

Kiedyś nagroda miała naprawdę wielką wartość no i pewnie teraz też tak jest ale tą nagrodę dostaje się za COŚ.
Obama obiecuje jak każdy i czy wypełni swoje obietnice tego nie wiadomo.
Ludzie pokładają takie nadzieje w nim, że na zachętę dali mu Nobla?
Są dziesiątki ludzi którym bardziej należała się ta nagroda, z całym szacunkiem.

: sob, 10 paź 2009, 1:26
autor: maartuula
Naprawdę nie wiem co o tym myśleć... Przecież Nagroda Nobla uważana jest za najważniejsza nagrodę na świecie...
Darzę Obame sympatią, lecz nie sądzę by na nią zasługiwał. Zapewne było wiele innych osób, które powinny ją dostać, ale no cóz Swiat nie jest sprawiedliwy, wszystko się zmienia...
Sam Barack Obama powiedział, że nie czuje, aby mógł należeć do grona tak znakomitych osobistości (czy cos podobnego).

: sob, 10 paź 2009, 2:22
autor: Damianos60
Sam Pan Barak Obama chyba nie wieży że dostał nominacje.Moje zdanie jest takie jak chyba większości.Za wcześnie muszą być czyny a nie słowa.Troche się zdzwie jak dostanie tą nagrode.

: sob, 10 paź 2009, 17:39
autor: guruFARMI
Dla mnie ten Nobel to totalna ściema. Decyzja czysto polityczna. Coś jak wybranie Buzka na szefa europarlamentu czy tam kogo. Żal.