Witam Was serdecznie :)
: pn, 26 paź 2009, 16:00
Witam wszystkich forumowiczów :) Nazywam się Natalia, mam szesnaście lat i pochodzę z małego miasta w woj. lubuskim, choć obecnie mieszkam w Anglii. Tak jak i wszyscy czy też większość z Was, jestem zafascynowana twórczością oraz osobowością naszego (niestety zmarłego już) króla popu.
Odkąd pamiętam Michael Jackson był zawsze na szczycie i jego twórczość przerastała każdego innego artystę. Zawsze ciekawiła mnie jego artystyczna dusza oraz prywatne poczynania, jednak zaczęłam głębiej doszukiwać informacji o nim oraz interesować się jego twórczością mniej więcej rok temu. Mniej więcej było to tak...
Moja starsza siostra mieszka w Wiedniu i jest zaręczona z facetem/mężczyzną czy jak to woli, który jest największym fanem Michaela jakiego kiedykolwiek w życiu spotkałam. W ich mieszkaniu jest pełno gadżetów, np. głośniki, które wyglądają jak obrazy Michaela Jacksona, kostiumy, książki, płyty DVD, albumy oraz wieeele innych rzeczy. Jako trzy letni dzieciak wybrał się na koncert Jacksona z rodzicami i od tamtej pory oszalał na jego punkcie i jeździł na wszystkie koncerty jakie tylko były w jego zasięgu. W każdym bądź razie nie o nim miałam pisać, więc...
Spędzając u nich większość wolnych od szkoły dni, byłam zmuszona oglądać oraz słuchać jedynie Jacksona 24 godziny na dobę (dosłownie) i tak przeszło na mnie i zaczęłam głębiej zastanawiać się dlaczego też mój szwagier jest nim tak zafascynowany. Tak też sama stałam się fanką (bo chyba taki tytuł mogę sobie nadać).Żałuję jednak, że poprzez swój młody wiek nie miałam i mieć nigdy więcej już nie będę mogła okazji by poznać naszego króla w rzeczywistości. Gdy dowiedziałam się o śmierci naszego idola, byłam całkowicie zszokowana, ale widocznie tak być musiało i przeznaczenia zmienić się nie da ani czasu cofnąć tym bardziej.
Tak więc tyle o mnie, cieszę się, że mogę być z Wami i mimo, że nie jest to jedyne forum z którego korzystam, postaram się być jego częścią i korzystać z niego kiedy tylko będę mogła.
Odkąd pamiętam Michael Jackson był zawsze na szczycie i jego twórczość przerastała każdego innego artystę. Zawsze ciekawiła mnie jego artystyczna dusza oraz prywatne poczynania, jednak zaczęłam głębiej doszukiwać informacji o nim oraz interesować się jego twórczością mniej więcej rok temu. Mniej więcej było to tak...
Moja starsza siostra mieszka w Wiedniu i jest zaręczona z facetem/mężczyzną czy jak to woli, który jest największym fanem Michaela jakiego kiedykolwiek w życiu spotkałam. W ich mieszkaniu jest pełno gadżetów, np. głośniki, które wyglądają jak obrazy Michaela Jacksona, kostiumy, książki, płyty DVD, albumy oraz wieeele innych rzeczy. Jako trzy letni dzieciak wybrał się na koncert Jacksona z rodzicami i od tamtej pory oszalał na jego punkcie i jeździł na wszystkie koncerty jakie tylko były w jego zasięgu. W każdym bądź razie nie o nim miałam pisać, więc...
Spędzając u nich większość wolnych od szkoły dni, byłam zmuszona oglądać oraz słuchać jedynie Jacksona 24 godziny na dobę (dosłownie) i tak przeszło na mnie i zaczęłam głębiej zastanawiać się dlaczego też mój szwagier jest nim tak zafascynowany. Tak też sama stałam się fanką (bo chyba taki tytuł mogę sobie nadać).Żałuję jednak, że poprzez swój młody wiek nie miałam i mieć nigdy więcej już nie będę mogła okazji by poznać naszego króla w rzeczywistości. Gdy dowiedziałam się o śmierci naszego idola, byłam całkowicie zszokowana, ale widocznie tak być musiało i przeznaczenia zmienić się nie da ani czasu cofnąć tym bardziej.
Tak więc tyle o mnie, cieszę się, że mogę być z Wami i mimo, że nie jest to jedyne forum z którego korzystam, postaram się być jego częścią i korzystać z niego kiedy tylko będę mogła.
