W sobotę w finale JOŚ - co było jedynym powodem oglądania - w jednej z finałowych rund uczestnicy śpiewali piosenki Michaela. Jak im wyszło? Ciekawa jestem Waszych opinii. Moją własną zamknęłabym w słowach, że może lepiej było się za to nie zabierać...
Zostawiam linki:
ekhm.. mi się średnio podobało... : |
nie będę się wypowiadać o każdym z uczestników, co mi się podobało, a co nie bo troooochę by tego wyszło ;p pozatym... nie chce mi się XD
Ja też skomentuje to tak: no koment
Z całym szacunkiem dla nich ale to nie był najlepszy pomysł tworców JOŚ ;]
Moim zdaniem uczestnicy nie poradzili sobie woklanie i nieprzyzwoicie wykonali te utwory ;]
Ze wszystkich tribute'ów ten mi się najmniej podobał -.-''''. Najlepiej wg mnie zaśpiewała Agnieszka Włodarczyk - naturalnie, nie "wydziwiała". Dziwię się, dlaczego nie wygrała ._.
A ja powiem: No koment.
Beat it: Beznadziejne wykonanie.
The Way You Make My Feel: Najlepsze wykonanie z wszystkich piosenek. ( w sumie było takie średnie, ale ujdzie ! )
Black or White: Żenada.