MJPT

Kanye West, who was recently named the hottest number one star of the year, just might try and help resurrect Michael Jackson�s' career. In an interview with Sirius Satellite Radio, Kanye was asked about a very important phone call from one King Of Pop.

"He called and asked you to produce and album for him? What's going on with that?"

"Actually he has, I am just trying to figure out the time. It's a time thing, but I definitely want to do something. I may not have enough time to do the entire album all the way through. I am definitely gonna do some joints." Kanye West.

dodaj prosze zrodlo, skad masz ta informacje. Dzieki.

www.mjstar.com

Cytat pochodzi z wywiadu jakiego Kayne West udzielil Sirius radio

www.sirius.com

dzieki.
Szukalam juz tego na Sirius, ale tam nie ma zadnej wzmianki
a co do MJStar, to nie wiem, co oni czasem za grzybki jedza...

Informacja dotycząca tej współpracy pojawiła się już na kilku forach, lecz nadal nie jest potwierdzona.
Warto może jednak przyjrzeć się temu producentowi ze względu na jego liczne osiągnięcia muzyczne:

Alicia Keys
The Diary of Alicia Keys (2003)
-You Don’t Know My Name

Brandy
Afrodisiac (2004)
-Talk About Lour Love (Album Version) "Featuring - Kanye West"
-Where You Wanna Be (feat. T.I.)

Britney Spears
Me Against the Music (Remixes)(2003)
-Me Against The Music (feat. Madonna) (Kanye West Remix)

Cam'ron
Come Home With Me (2002)
-Dead or Alive Featuring - Jimmy Jones
Purple Haze (2004)
-Down And Out "Featuring - Kanye West"
-Dip-Set Forever

Da Brat
Unrestricted (2000)
-Chi Town

DMX
Grand Champ (2003)
-Dogs Out

Fabolous
Street Dreams (2003)
-My Life (feat. Mary J. Blige)

Foxy Brown
Chyna Doll (1999)
-My Life "Producteur: Deric "D-Dot" Angelettie et Kanye West"

Jadakiss
Kiss Of Death (2004)
-Gettin' It In "Featuring - Kanye West "

Jagged Edge
Let's Get Married (2000)
-Let's Get Married (Reception Remix) Remix - Kanye West , Phil Tan

Janet Jackson
Damita Jo (2004)
-Strawberry Bounce Co-Producteur Kanye West
-My Baby Featuring - Kanye West Co-Producteur Kanye West
-I Want You Co-Producteur Kanye West

Jay-Z
The Dynasty Roc La Familia (2000)
-This Can't Be Life "Featuring - Memphis Bleek , Scarface"
The Blueprint (2001)
-Takeover
-Izzo (H.O.V.A.)
-Heart Of The City (Ain't No Love)
-Never Change
The Blueprint² The Gift & The Curse (2002)
-A Dream "Featuring - Notorious B.I.G "
-'03 Bonnie & Clyde "Featuring - BeyoncĂ(c)"
-Poppin' Tags "Featuring - Big Boi , Killer Mike , Twista"
-Some People Hate
The Black Album (2003)
-Encore
-Lucifer

Jermaine Dupri
Life In 1472 (1998)
-Intro - Turn It Out "Featuring - Nas"

Lil' Kim
Notorious K.I.M (2000)
-Don't Mess With Me "Co-producer - Deric "D-Dot" Angelettie"
La Bella Mafia (2003)
-Came Back For You

Ludacris
Chicken -N- Beer (2004)
-Stand Up

Mariah Carey
Emancipation Of Mimi
-Stay The Night (Produit par Kanye West et Mariah Carey)

Mobb Deep
Amerikaz Nightmare (2004)
-Throw Your Hands (In The Air)

Monica
After The Storm (2003)
-Knock Knock Co-producer - Kanye West

Mos Def-Brown Sugar (Fine) (Radio Mix)
-Brown Sugar (Fine) (Instrumental)
The New Danger (2004)
-The Rape Over
-Sunshine

Nas
The Lost Tapes (2002)
-Poppa Was A Playa

The Game
The Documentary (2005)
-Dreams

Twista
Kamikaze (2004)
-Slow Jamz "Featuring - Jamie Foxx , Kanye West "
-Overnight Celebrity
-One Last Time

Usher-Confessions Pt. II (Remix) (feat. Shyne, Kanye West & Twista)

źródło: http://www.mjtnk.com/forum/index.php?sh ... =6697&st=0

(MJowitek)

MJPTNewsTeam pisze:Warto może jednak przyjrzeć się temu producentowi ze względu na jego liczne osiągnięcia muzyczne.

Czyli zapowiada się, że producent nakłaniałby Michaela do brzmień tanecznego r&b... patrząc na to, co wykonał.

Z jednej strony cieszyłbym się, gdyby informacje o nowej płycie by sie potwierdziły. Z drugiej. Jeżeli Michael robiłby to, co jego słynna siostra i obecna Mariah Carey, to szkoda gadać...

Nie wiem czy ktos z Was slucha Kanye'go.

Kanye West jako producent jest naprawde niezly, trzeba mu przyznac.

Mam jego dwa albumy i lubie czesto ich sluchac, choc najnowszy Late Registration juz nie jest taki dobry jak College Dropout. Troche zamula tam jak dla mnie i wiecej sie spodziewalem po tej plycie, ale trzyma poziom.

Nie wiem czy wiecie, ale kilka razy padają słowa "Michael Jackson" w jego tekstach :)

W piosence "Hey Mama":

Mommy got me training wheels so I could keep on my bike
And you would give anything in this world
Michael Jackson leather and a glove, but didn't give me a curl

I w piosence Slow Jamz:

Why she always lying though
Tellin me them diamonds when she know they rhinestones
She got a light skinned friend look like Michael Jackson
Got a dark skinned friend look like Michael Jackson

Generalnie pozytywnie.

Jesli sytuacja z telefonem rzeczywiscie miala miejsce, to jest ok, bo Michael planuje nowa plyte. Troche mniej fajnie, ze chce sie 'wpasowac' w aktualny rynek, a nie zrobic tego, co mu sie podoba. Bo po cholere kolejna typowa plyta w tych klimatach? No ale - to bedzie Michael Jackson!

Pozdro.

Generalnie nowa płyta MJ'a to na pewno powód do radości. Znajac MJ'a nie będzie chciał się wpasować w żadne modne klimaty, bo to nie w jego stylu.
A jesli faktycznie będzie chcial pracować z tym producentem, to moze kombinuje zrobic coś innowacyjnego, to juz bardziej w jego stylu, Michael zawsze muzycznie lubił zaskakiwać i szedł zawsze o krok dalej niz reszta.

Wiecie co normalnie jak to czytam to aż mi się łeska kreci z radości w oko <przez chwile sie zastanwiałem czy sie pisze "łeska w uchu" yyy no ale nie ważne> .

Pytacie dlaczego?

Ponieważ znów tak sie robi przez ten post . Obyśmy juz tylko takie mieli problemy czy takei info są prawdziwe czy też to plotki obyśmy już tylko tym sobei zawracali głowę a nie jakimś smiesznymi ale jakże męczącymi nas wszytskch procesami.



Patrzac na liste artystów i produkcji jakie przy pomocy tego pana zostały wydane to naprawdę robi wrażenie. Szczególnie mi sie podoba jeśli chodzi o współprace z Alicią Keys bo to naprawdę wspaniały album z piękną piosnką Diary i nei tylko ahh taki duecik Króla MJ'a z Księżniczką Alicją ...

Pogadać pomażyc podyskutować zawsze można "a nóż" prawda. Dlaczego Majki miałby nie wykonywać RNB "why why why" każdy od czasu do czasu potrzebuje odmiany coś nowego a takie albumy jak Thriller Bad czy inne nigdy nam nie znikną dlatego może być tylko lepiej .

Jeśli dobrze kojarzę to ten facet miał chyba w tym roku koncert w Polsce ?

Ps. Wypowiedź Kanye o jego popularności: "Jeżeli nie będzie mi się to podobało, jestem w stanie dokonać sabotażu i przerwać karierę. Być znów anonimowym. Mógłbym skoncentrować się na przykład na produkcji filmów. Nie chcę być tak słynny, jak Michael Jackson".

Cholera jasna to byloby cudowne poniewaz Kanye to producent wyborowy on nie jest jak inni producenci hip hop opierajacy sie na tanich samplach.Jest bardzo soulfulowy i zazwyczaj czerpie z soulu lat 70 i 80 te bity które robil dla Janet byly baaaardzo dobre posluchajcie sobie My Baby czy I want you z plyty Damita Jo albo U don't know my name Alici Keys przepiekny soul nawiazujacy do dokonan Barryego White w dodatku te firmowe bebny i klawisze poezja.Jego plyty slucham na okraglo i znajduje sie on w trojce moich ulubionych artystow :MJ Prince i on.Jakby zaczeli nagrywac w mig by sie porozumieli i nie byloby to takie R'n'B plastikowe i sztuczne jakie nas zalewa,ale muzyka z korzeniami.

coz... kanye westa bardzo lubie i moge powiedziec ze jezeli to prawda to chyba michael dokonal najlepszego mozliwego wyboru. jest wielu rewelacyjnych producentow ale kanye ma 2 niepodwazalne zalety: wszechstronnosc i nowatorstwo. jego nowa plyta niby jest hip hopem, ale w kazdym kawalku pojawia sie cos co nie pojawilo sie na zadnej innej plycie hh. juz nie moge sie doczekac co z tego wyjdzie.

Kanye sam powiedzial ze bedzie brał ale WSPÓŁUDZIAŁ czyli MJ nie bedzie korzystal wylacznie z niego i dobrze :) pewnie z Jerkinsa tez

Producent z zupełnie innej bajki bardzo dobrze by mu zrobił. To norma. Niech się skupi na melodiach i tekstach, a brzmienie niech da komuś innemu. Jak chce iść w czarne brzmienie, niech idzie. Jakby nowy album MJ zabrzmiał tak, jak Velvet Rope siostry Janet, to obiecuję że wreszcie zjem brukselkę. Może Elizondo był kawał sukinkota, ale jako executive sprawił się na medal.
Mam nadzieję, że nasz Michael nie powtórzy błędu, jaki moim zdaniem popełnił przy Invincible, zatrudniając tłumy niemal do każdego kawałka. Przez to utwory są pełne kompromisów i przez to gładkie jak pupa niemowlęcia, a przez to nijakie brzmieniowo. Prawda, THRILLER? Na szczęście zachowały się melodie.

O Invincible można powiedzieć wiele (i powiedziano ), ale na pewno nie to, że brzmi inaczej niż reszta świata. A tak zawsze wcześniej było z Michaelem.
Nie jestem fachowcem, ale słucham sporo różnej muzyki. I zauważam, że płyty wychodzą, jak muzyk robi swoje, a później pozwala na to by ten drugi, czyli producent (sztuk jeden), puścił wodze wyobraźni. Bjork zaufała Hooperowi na Debiut, Radiohead zaufali Godrichowi przy OK Computer, Steczkowska Ciechowskiemu przy Dziewczynie Szamana, Janerka przy fiu fiu dał płytę młodemu zapaleńcowi i też wyszło cudeńko. Madonna Orbittowi przy ray of light... I tak można dalej i dalej wymieniać.
Czemu ja tak daleko szukam- a Michael i Teddy Riley na Dangerous? Efekt- ukochana płyta fanów i piosenki w stylu Jam, które swoją jakością powodują, że do dziś niejednemu opada kopara. Albo Michael i Quincy? To był pomysł! Zatrudnić jazzmana do popu i proszę. Mamy perełki w stylu Lady In My Life.

Jeden producent. Bo jak robi coś jeden, to mamy sztukę, a jak całe grono, to sztukę kompromisów.

kaem pisze:Prawda, THRILLER?

Ja się z tobą zawsze zgadzam.