Najsłabsze Ogniwo

[Margareta]

"It's The Falling In Love" tym razem. Będę dotąd głosowała na moje faworyty z "Off The Wall", aż w końcu znikną z tej listy.

[magnolia]

Tak jak w poprzedniej rundzie głosuję na Don't Walk Away.

[Maverick]

"Don't Walk Away" - po raz ostatni już, mam nadzieję.

[Man in the mirror]

"Don't Walk Away" - po raz ostatni już, mam nadzieję.

Mam taką samą nadzieje

Zatem głos na:Don't Walk Away

[Moscan]

Głos ponownie na You Are Not Alone.
Dla mnie to czołówka HIStory, nie rozumiem jak ten utwór się tutaj znalazł. Na płycie jest kilka słabszych kompozycji od tej.

[Xander]

Don't Walk Away - przyznaje że dopiero nie dawno postanowiłem bardziej przysłuchać się temu utworowi i okazało się, że to świetny kawałek. Siostra Human Nature można rzec. Gitara akustyczna i Michael Jackson to rzadki duet. Wyobrażam sobie Michaela na scenie, na środku, on na krześle i wszystkie światła skierowane w jego stronę, ktoś z tyłu gra na gitarze, Michael śpiewa lekko, do mikrofonu na statywie - Don't walk away (a później inne utwory w wersji akustycznej lub swingując numery z Off the wall itp.) Amen

[Anet18]

Zagłosowałabym na ,,hold my hand" ale że to i tak nic nie da, a chcę mieć udział w zabawie mój głos wędruje zatem na:
Don't walk away- lubię i to bardzo. Obok Speechlees jest to moja ulubiona ballada na albumie. Jest taka minimalistyczna, ale lubię takie utwory.

[Marie]

Don't walk away

Już po raz trzeci a jeszcze się trzyma na tej liście.
Także teraz kolej na Don't walk away.

[anialim]

Zmiana nastroju po D.S.
Tym razem głos na Don't Walk Away, bo...
'cause the pain gets stronger every day

[anja]

Jedna z najpiękniejszych ballad Michaela.
Piękne stopniowanie emocji.
Na początku świetna gitara i tak delikatny wokal, jakby muskanie skrzydełkiem motyla.
A potem rozpacz.

Don’t walk away.

If you go, I won’t forget you…

[SuperFlyB.]

Nite Line. Obok Got The Hots, to jedna z najbardziej porywających piosenek, wałęsających się przy Thrillerze, jak niechciane dziecko.

Powiem tak: you are not alone.

Nite Line, za klimat, za to dziwne skojarzenie z opening'iem, bodajże, "12 prac Asteriksa" :P

Pojawia się pytanie: czemu Thriller to tylko 9 utworów??

[ABmoonwalker]

po raz kolejny Can't Let Her Get Away

[songbird]

It's The Falling In Love - do skutku

[a_gador]

A co będzie jak się przyznam, że nawet You Are Not Alone lubię....

Będzie co będzie
Jak już Lika napisała, nie jesteś tu sama- jest nas co najmniej trzy

... Cztery, a pewnie inni/inne dołączą.

Ja tymczasem wybieram w tej rundzie Gone too soon. I wcale nie dlatego, że I rocznica tuż tuż i wspomnienia wracają ze zdwojoną siłą. Ta ballada jest tak piękna w swojej prostocie i posiada taki ładunek emocjonalny. I pomyśleć, że Michael śpiewał ją z dedykacją dla przyjaciela, a po latach stała się wspomnieniem po nim. Ah życie! Doprawdy trudno przewidzieć, co przyniesie.
Michael jest tu tak cudownie liryczny, delikatny, ten łamany głos puentujący zakończenie... Tekst poetycki, pełen porównań. To taki oddech na płycie Dangerous po tych wszystkich stylistycznych fajerwerkach.

[agusiaa_w]

No to ja sobie zagłosuję na Girlfriend, ach, bo to taka słodka piosenka, Michael straszy tą biedną dziewczynę, że wszystko wygada jej chłopakowi i zawsze się uśmiecham, kiedy jej słucham