Strona 9 z 10
Re: Historia Król Popu w gazecie Tina kto oglądał??
: sob, 07 sty 2006, 10:37
autor: Maro
Nie warto oglądać, ale w sumie mnie się tam podobał nawet trochę.
Re: Historia Król Popu w gazecie Tina kto oglądał??
: sob, 07 sty 2006, 15:46
autor: SylwuniA
jack2421 pisze:hej ma pytanko o czym jest film o m.j który był w Tinie mam okazje go kupic ale nie wiem czy warto ! pozdrawiam
No nie wiem, film jest nawet spoko, niezaspecjalny
No ale pewnie możesz ten film za grosze kupić to kup sobie, żeby zobaczyć z ciekawości co w tym filmi się znajduje...
: sob, 07 sty 2006, 16:18
autor: A-g-A
Wiecie ja mam ten film od wakacji gdy ukazał się w Tinie, a do tej pory go nie oglądnełam
Miałam zamiar oglądać w czwartek ale jakoś tak mi sie zaspało troche
Historia króla popu
: pt, 28 gru 2007, 19:15
autor: mike10
Hej:):)Oglądał ktoś może z was ten film ''Historia króla popu'' bo ja bardzo bym chciała ale nie wiem gdzie moge go dostać...alebo ściągnąć wiecie coś o tym????
: pt, 28 gru 2007, 19:18
autor: zu
Można dostać go spokojnie na Allegro, na eBayu, w różnych miejscach. Tytuł: Man in the mirror, historia króla popu.
link do trwającej aukcji:
http://www.allegro.pl/item287977502_mic ... _popu.html
Film jest, hm... Cóż, obejrzałam z ciekawością, ale bez jakichś strasznych emocji. Pozytywne jest to, że pokazują MJ w dobrym świetle, o ile dobrze pamiętam.
: pt, 28 gru 2007, 19:30
autor: mike10
Dzięki nie pomyślałem o Allegro ale zanim go kupie musze troche poczekać najpier się zaloguje...Bardzo Ci dziękuje:):)
: pn, 07 sty 2008, 17:08
autor: KK
kate pisze:
Dziewczyny.. wybieramy cd Bartka Wrony? Diabełek
dokładnie o tym samym sobie pomyślałam
: pn, 07 sty 2008, 17:26
autor: Dominika55
ja mam ten film ... hmm nie specjalny ... Michael wypowiadał sie na temat tego filmu twierdził ze pokazano go tam gdy by był psychiczny... ( racja jest tam troche nie zrównoważony i nieodpowiedzialny) Relacje w rodzinie Michaela tez ( zdaniem michaela) były całkiem inne niz w filmie ... Aktor grający michaela moim zdaniem nie pasował do roli ... Charakteryzacja Michaela z okresu choroby ( czyli wtedy kiedy jest biały) Jest tragicznie marna ... aktor grający michaela wygląda jakby został pobierznie obsypany mąką :P:P hehe
: ndz, 15 cze 2008, 19:58
autor: jam_jam_nati
też oglądałam. Film dosyć dobry, ale zdecydowanie ukazuje Michaela jako niezrownowazonego psychicznie. Jeżeli MJ rzeczywiście tak sie zachowuje i jest wiecznym dzieckiem to myślę, że naprawdę mógł zrobić krzywdę tym dzieciom. Niecelowo i w gruncie rzeczy nie zdając sobie sprawy z tego co robi. Wie ktoś czy naprawdę powiedział w "Living with MJ", że spanie z kimś jest przejawem miłości i nie widzi nic złego w spaniu ze swoim 12letnim przyjacielem, czy to tylko zostało wymyślone na potrzeby filmu?
: ndz, 15 cze 2008, 20:06
autor: homesick
Wie ktoś czy naprawdę powiedział w "Living with MJ", że spanie z kimś jest przejawem miłości i nie widzi nic złego w spaniu ze swoim 12letnim przyjacielem, czy to tylko zostało wymyślone na potrzeby filmu?
tak powiedzial.
ale nie ma mowy o zadnym '12letnim przyjacielu'. tylko o tym, ze spal w jednym lozku z wieloma dziecmi, ale ze to nie bylo w zaden sposob nacechowane seksualnie...
ze przewalali sie po lozku w zabawie i potem ewentualnie dizeciaki padaly ze zmeczenia w ubraniu itp
nie mowie juz o gadaniu o "mleczku i ciasteczkach" bo tym to sobie sam petle na szyje zarzucal ;)
: pn, 16 cze 2008, 15:00
autor: jam_jam_nati
och matko. po tym filmie mam wrażenie, że on żyje w innym świecie i postrzega wszystko inaczej niż my. Mam wrazenie że on sam uwaza sie za dziesieciolatka. I moze tak fajnie bylo jak poprzytulal sobie kolege... i nie obchodzi go jak to wyglada. no coż. kazdy geniusz jest skrzywiony
: pn, 16 cze 2008, 15:09
autor: homesick
^ ale mowisz o tym filmie Man in the Mirror tak??
ja go nie widzialam i jakos nie zamierzam, ale wiem jak latwo mozna manipulowac odbiorca w takich filmach ;)
ja nie daje sie wciagac ani w Michaelowe bajki o tym ze jest Piotrusiem Panem, ktorego interesuja tylko karuzele i szpitale dzieciece, ani tez propagandzie mediow, ze to manipulator i pedofil.
jam_jam_nati pisze:no coż. kazdy geniusz jest skrzywiony
skrzywiony jak skrzywiony, zdziwaczaly owszem, gdyby nie byl dziwakiem, to bym zapewne nawet nie splunela w jego kierunku ;)
tylko
jam jam nati, pamietaj mysl samodzielnie i sama wysnuwaj wnioski, nawet jesli stwierdzisz, ze MJ ma problem z dziecmi, to musisz byc pewna, ze sa to twoje i tylko twoje przemyslenia, a nie narzucona wizja z jakiegos pseudodokumentu czy pseudobiografii :)
pozdrawiam
: pn, 16 cze 2008, 15:30
autor: Mandey
Że tak się "wtrynię" do tematu...
Moja żoneczka kupiła mi ten "film" kiedy był
w sprzedaży z czasopismem Tina czy jakoś tak.
Raz jeden jedyny go oglądałem po czym nawet w stojaku
na płyty nie wylądował. Poleciał do śmieci.
Wszystko w tej produkcji poniżej krytyki.
Na okładce jak pamiętam masa błedów.
Sam film w moich oczach ukazał mi Jacksona naprawdę
jako "Wacko Jacko". Niezrównoważony psychicznie 40 paro latek
lubujący się w przyjaźniach z młodymi chłopcami. Fuj!
Kto nie oglądał nic nie traci. Aktor wymalowany na końcu "my godness"
Ja nie polecam ale jeśli ktoś koniecznie chce oglądnąć ten
psychologiczny-thriller
...no proszę bardzo.
Popcorn, cola i wiooooooo!
: pn, 16 cze 2008, 17:38
autor: Szucia
Naprawdę jest tak źle...hm.. jeśli tak, to w takim razie nie zamierzam go sobie nawet załatwiać, chyba że naprawdę nie będe miała co do roboty i będe umierać z nudów(no ale tak się mam nadzieje nigdy nie stanie)
: wt, 17 cze 2008, 14:24
autor: malakonserwa
Naprawdę jest tak źle...
Jest gorzej niż źle.
Zgoda z
Mandeyem.
Film jest żenujący.
Nie warto.