MJPT

Patrzy na autorent, który znajduje się gdzieś przy Okęciu. Tak rozkminiałam i może ona jest w Airport Hotel?

michael4ever pisze:kurcze. myslicie ze jakos okolo 22 LaToya bedzie wystepowac czy wczesniej? i wie ktos moez o ktorej sie zaczynaja fajerwerki?

Latoya utrzymuje, że nie będzie występowac tylko będzie odliczac czas tuż przed północą wiec pewnie wtedy sie pojawi:)

No i jak tam ktos wie co to za hotel ??? no kurcze z checia bym tam ja zobaczyla :)

Ja wybieram sie w sobotę jeszcze raz ale tak to najprawdopodobniej jest HOTEL MARIOTT bo dziśaj jak byłem to jej nie spotkałem

Mjpolsat pisze: to najprawdopodobniej jest HOTEL MARIOTT

Super:D Znam go na wylot.

MJPOLSAT sluchaj ja z checiam bym pojechala ale ja musze z pracy myknac wiec szczerze to prosze niech ktos wreszcie rozszyfruje gdzie ona jest ! No i oczywiscie strasznie by bylo fajnie sie spotkac :D z Toba kolekcjonerem maniakiem jak ja :)

PS zgadzam sie z MJPOLSAT cos mi sie zdaje ze z okna La Toyi widac MULTIKINO w Złotych Taraszach ... Znaczy napis ..... choć moge sie mylic //////

chyba to jednak nie Mariott bo ten napis to AutoRent czy ktoś wie co to znaczy ? Czy ktoś z Warszawki wie gdzie jest ten napis i moze jakiś hotel bo to w nim La toya pewnie jest .
Swoją droga to nie wygląda na warszawę a na pewno nie hotel Mariott i MDM czyli jakiś inny hotel ale jaki

NO właśnei ??
Kurcze a moze to jest jednak ten hotel co jest pod scena albo ten co Tancerz ma mieszkać /?? ludziska z Wawy zlitujcie sie i dajcie znac ........

No nie...teraz to La Toya mówi, jakim to cudownym człowiekiem był Michael, kochającym innych i ogólnie świetny z niego brat. Jakaś farsa. Zwłaszcza w jej ustach i niestety nie bardzo wyglądało mi to na szczere. Szła po scenie niczym po wybiegu, jak jakaś gwiazda. Ale już najgorsze co mogła powiedzieć, to "I love you more"

a moim zdaniem wcale nie, bylam tam i mimo ,ze za nia nie przepadam i uwazam troche za wariatkę to miło mi było Ja zobaczyc:) Ładnie powiedziala, widac ze troche zagubiona:)

A ja nic do niej nie mam wiem o czym piszecie ale sam MJ jej wybaczyl i zreszta ona zawsze byla BARDZO mu bliska zawsze podkreslał ze ja kochal najbardziej bo Janet za mala byla a Rebbie za dorosla a Toya tylko o 3 lata starsza :) mowil jaki to dobry kontakt z nia mial i musze Wam napisac ze mi szkoda jej bylo bo oni paplali a ona bidna nic nie kumala a potem ledwie skladajac zdania jej przetlumaczyli :/

nawet nie mowie o ich sprawach, bo to zostalo miedzy Nimin wyjasnione. Nie przepadam za Nia bo dla mnie to taka wariatka:D Sposob Jej mowienia, to gadanie ostatnimi czasy o papugach itp:)

Ale zobaczyłam Ja i stwierdzam, ze jest urocza:D Fakt, ze te nasze jełopy nie wiedzieli kto ma mowic czy po pl czy ang, rypneli sie z tortem echhh

Eve_861 pisze: Ale zobaczyłam Ja i stwierdzam, ze jest urocza:D Fakt, ze te nasze jełopy nie wiedzieli kto ma mowic czy po pl czy ang, rypneli sie z tortem echhh

No tak. Jedno trzeba La Toyi przyznać. Na razie, zachowuje się bardziej profesjonalnie niż prowadzący.
Tyle, że to "I love you more", jakoś kojarzy mi się tylko z Michaelem.
Ciekawe czy naprawdę zaśpiewa jedną piosenkę. Mam nadzieję, że tak...i że to będzie jej utwór, a nie jak w 1993, piosenka Michaela.

Malwina27 pisze:BARDZO mu bliska zawsze podkreslał ze ja kochal najbardziej bo Janet

Z Janet też miał wspaniałą więź, co widać tutaj oraz w części drugiej. Mnie się wydaje, że z Janet byli najbliżej, ale mogę się mylić.


Co do LT, to że tak powiem, 'prezentuje się ładnie', jeśli ktoś nie zagłębiał się w historie Michaela i jest to pierwsze spotkanie z LT, to się wydaje całkiem, całkiem. Trochę zagubiona, miła, ładnie przemawia. I właśnie:

buziaczek pisze:Tyle, że to "I love you more", jakoś kojarzy mi się tylko z Michaelem.

nam się kojarzy, a nie znającym Mike'a nie.