Strona 10 z 23
: ndz, 13 kwie 2008, 12:57
autor: maryska17
dla mnie:
You Rock My World- szczególnie acapella, choć nie jest idealna
Whatever Happens- za Carlosa i głos Michaela (kiedyś to w kółko tylko tej piosenki słuchałam)
Speechless (wczoraj mi się udzieliło he he)
a nie przypada mi: 2000 Watts i Butterflies
ogółem super tylko słaba promocja tej płyty
: ndz, 13 kwie 2008, 14:27
autor: maadziulaa
Ja od razu po
You Rock My Worldmyślałam,że czytam o innej płycie,a nie Invincible.Słaba promocja i tyle.Jedne z moich ulubionych piosenek to
Heaven Can Wait-po prostu odpływam.Bardzo się mi ją również dobrze śpiewa(oczywiście z zaciszu własnego pokoju

)Ogólnie spokojna i fajna,pokochałam od pierwszego usłyszenia
A do
Break Of Dawn się musiałam przekonać,i się przekonałam przez
"I don’t want the sun to shine I wanna make love(...)"I zostało.Ot to moje utwory ulubione
: pn, 21 kwie 2008, 16:43
autor: Canario
O slabosci tej plyty swiadczy tez fakt ze tak wiele osob nawet dobrze oceniajacych vincka proponuje tu swoje alternatywne wersje tej plyty. Ja sobie nie wyobrazam zeby cos zmieniac np. na "Dangerous". Zgadzam sie jednak ze ta plyta potrzebuje zmian i to duzych. Wlasciwie wszystkie te nowe dodane utwory bija na glowe wiekszosc kompozycji z Invincible. Dodalbym jeszcze tylko "No friend of mine"gangsta - to naprawde nie jest zly numer.
: pn, 21 kwie 2008, 17:08
autor: whatever_
Ja się zastanawiam dlaczego tak mało osób pisze o Heartbreaker ? Czyżby wam się ten utwór nie podobał ? Jak dla mnie jest zaj******, wpada w ucho natychmiast (przynajmniej w moje

). Plasuje sie u mnie na 3 miejscu ze wszystkich piosenek na Invincible

: pn, 21 kwie 2008, 19:46
autor: Speed Demon
Unbreakable, Heartbreaker, Privacy i Whatever Happens - to dla mnie najlepsze utwory z tej płyty, które są po prostu dobre.
Heartbreaker - drugi utwór na płycie (drugi świetny) napełnił mnie nadzieją na równie znakomity ciąg dalszy, jednak nieco się zawiodłem.
: pn, 21 kwie 2008, 20:43
autor: homesick
'przygotowujac sie"

do pojedynku w najslabszym ogniwie, zmusilam sie do przesluchania i uszeregowania jakos tego bajzlu....
co do Heartbreaker..to sama nie wiem czy nie jest to najmocniejsza pozycja na albumie.
probowalam jakos po kolei usadzic wszystkie utwory, ale sie nie da...tu nie ma zdecydowanego faworyta, ani zdecydowanej porazki...bo i jednych i drugich jest sporo i wszystkie sobie rowne.
i to co mi wyszlo z moich zmagan;
>>kawalki dobre, ktorych nie wstydzilabym sie zapuscic w wiekszym gronie na jakiejs imprezie.
Unbreakable
Heartbreaker
Haven can wait
You rock my world
Whatever happens
>>przyzwoite przecietniaki.
Invincible
Break of dawn
Butterflies
2000 Watts
Threatened
i tu powinien skonczyc sie album. koniec kropka, nie ma przebacz.
byloby bardzo dobrze.
>>dalej ewentualnie warunkowo w chwilach najwiekszej slabosci moge nawet sluchac
Speechless <przyjazna melodia, choc poczatek i koniec sprawia, ze mam ochote zlapac MJ'a za kaftan i z calej sily przywalic mu w przyrodzenie>
Don't walk away <slicznie recytuje na koncu>
Privacy <no okej okej Michael ja rozumiem frustracje, ale ile mozna o tym samym i w tak banalny, objechany sposob>
>>i ostatnia kategoria.....poprosze o srodki przeciwbolowe.
You are my life <slowa nie sa w stanie wyarazic jak bardzo zazenowana jestem, gdy slucham tego wytworu..i ta zalosna aranzacja>
Cry <nienawidze tak samo jak You are not alone, taki sam koszmarny podrzutek od R. Kelly'ego...fuj>
The lost children...a to nawet fajna kolysanka-mruczanka by byla, milo sie slucha...ale na litosc to nie jest material na album.
Mj zebral wszystkie stare patenty;
-jakies dwa kawalki gdzie spiewa o tym jak to jest silny i nie da sie zaszczuc i pokonac.
-dwa kawalki o dzieciach i z dziecmi, aniolki dzwoneczki i chorki...ach jakze slodko.
-dla smaku jak zwykle odgryzmy sie prasie i pokazmy fuck you.
-do tego stary pomysl na jedna straszaca piosenke z motywem grozy.
-jakas kolaboracja.
-i jakis kawalek o ratowaniu swiata.
no tak

Moja niezwyciężona - płyta - Invincible po przeróbce.
: sob, 10 maja 2008, 22:39
autor: huczek
Invincible zaleca się używać zgodnie z poniższą instrukcją.
Piosenki z płyty Invincible są w większości przecudnie wspaniałe. Zabawiłem się w układankę. Płyta Invincible powinna układać się w sposób następujący:
- 1. Unbreakable - everybody tańczą
2. 2000 Watts - wzmacniający
3. Heartbreaker - energiczny
4. Break of Down - bujany
5. You Rock My World - rozkołysany
6. Invincible - przyzwoity
7. Butterflies - miły
8. The Lost Children - poruszający
9. Cry - podnoszący na duchu
10. Heaven Can Wait - zaagażowany
11. Don't Walk Away - spokojny
12. Whatever Happens - ładny
Najsłabsze utwory to moim zdaniem:
Speechless
You Are My Life
bezwzględnie odrzucamy.
Threatened odrzucamy bo wystarczy straszenia dzieci i doroslych.
Privacy to juz przesada po leave me alone i tabloid junky.
Zaprogramujcie sobie odtwarzacz zgodnie z powyzsza lista.
- Wskazówki
01- 01
02- 09
03- 02
04- 04
05- 06
06- 03
07- 07
08- 14
09- 13
10- 05
11- 12
12- 15
Przyjemnego relaksu.
: wt, 13 maja 2008, 12:11
autor: Dangerous_Dominika
pewna osoba ktora posiada plyte Invincible mi powiedziala ze; jej ta plyta sie podoba ale jej zdaniem ona przyjelaby sie lepiej w tym roku albo jeszce pozniej, niz 7 lat temu...ludzie odbieraja roznie ta plyte poniewaz jest na niej Michael jakiego jeszcze nie bylo
ja ze swoim znajomym sie zgadzam...ale nie wyobrazam sobie jakiejs plyty za Invincible, a narazie czekam na nastepna:)
: śr, 14 maja 2008, 14:42
autor: malakonserwa
2. 2000 Watts - wzmacniający
Pf, chyba wzmacniający zdenerwowanie :p
To utwór-porażka. Mechaniczna robota rzemieślnika.
Oczywiście moim zdaniem.
: śr, 14 maja 2008, 14:49
autor: Tomo128
Jeśli chodzi o ,,Jam" to brzmi ono świetnie w obecnym czasie. Wiele piosenek zrobionych ,,cyfrowo" nie dorasta temu utworowi nawet do pięt.
: czw, 15 maja 2008, 15:43
autor: Mandey
Co do
"Invincible", myślę że lekko
tutaj kogoś pogięło.

: czw, 15 maja 2008, 17:45
autor: malakonserwa
Co do "Invincible", myślę że lekko tutaj kogoś pogięło.
Hę?
: czw, 15 maja 2008, 17:47
autor: jfive
z iloscia sprzedanych kopii :)
: czw, 15 maja 2008, 17:49
autor: Dangerous_Dominika
ale ze za duzo czy za malo?
ja niby kiedys gdzies czytalm ze sprzedal 10 mln...no ale to moze byly jakies stare dane:
: czw, 15 maja 2008, 17:50
autor: malakonserwa
15 mln - za mało czy za dużo?
Przepraszam za niewiedzę, ale jakoś nigdy mnie to specjalnie nie nurtowało

Wdzięczna będę za odpowiedź.