Wiecie co... Ja nie byłam ani trochę za spiskiem ani za upozorowaiem... Ale to zdjęcie, to mnie przeraziło. To słynne, gdzie reaimują MJa. OK, Michael miał prawdopodobnie największą dłoń, jaką widziałam w swoim życiu u normalnego mężczyzny, ale ten, co go reanimuje to ma większą dłoń jakieś 3 razy od Michaela. To niemożliwe...
I to, co mnie najbardziej nurtuje... "więc uważasz, że to, co się przydarzyło Beatlesom, to fakt, że się rozeszli.
To właśnie im zapewniło długowieczność, bo nagle boom! i ich nie ma, więc nie można się nimi znudzić? Bo nagle zniknęli?"
MJ"Tak, Marilyn Monroe zmarła młodo[...].Myślę, że to tajemnica Jamesa Deana" James Dean-zmarł w wieku 24 lat, był gejem/biseksualistą
I dalej kontrowersji... "Czy byłby to dla ciebie jakiś argument, by pewnego dnia powiedzieć "To koniec" (a może po prostu This is it?

) i rzycić to?
MJ:"Yeah,
chciałbym w jakiś sposób zniknąć, tak, by w pewnym momencie nikt mnie nie widział i po prostu robić swoje [...] Zniknąć-to bardzo ważne[...]"
"[...]Nie chcesz broń Boże, zniknąć w sposób, jak zrobiły to inne gwiazdy?[...]Nie chcesz umrzeć modo?"
"Um, zadajesz interesujące pytania. Jesteś pewnien, że
chcesz usłyszeć moją odpowiedź?"
"Tak"
(umiejętne obieganie tematu

)
"OK.[...]To, co trzyma mnie przy życiu, to dzieci[...]Gdyby nie było dzieci, wybrałbym śmierć. Naprawdę tak czuję.
"Powiedziałeś, że chcesz zniknąć. To ważne?"
MJ"Nie chcę długiego życia [...] starzenie się to najbrzydsza rzecz[...]
"Nie wolałbyś umrzeć wcześniej, nim to się stanie?"
MJ"Um... nie chcę się zestzreć... Chciałbym.
[...]
Tak, chciałbym (widzieć Princea i Paris i Blanka) jak dorastają"
I gadanie o starzeniu się i tym jak xiało zawodzi i o wierze w reinkarnację.
Czyli, że chciałby zniknąć, widziweć jednocześnie swe dzieci jak dorastają i pozostać młody duchem... To wszystko jakieś pogmatwane...

I to, to też ejst przegięcie... Patrzcie na tą lampę? Albo ja jest zacofana, albo lampy-ufo to normalka ;-/