Strona 2 z 2

: pt, 06 sty 2006, 16:04
autor: Witold
..::PIoTReK::.. pisze:Myśle, że raczej zapomniał skoczyć na pocztę...tyle teraz ma na głowie że mógł gdzieś zawieruszyć rachunki. Gdyby to wynikało z braku pieniędzy to oznaczałoby to już skrajne bankructwo, co w przypadku MJ'a raczej niemożliwe.
Wszystko jest możliwe... Mike ma kłopoty... Podobno będzie musiał sprzedać Beatles... Teoretycznie nie jest bankrutem i mu to nie grozi, ale to już nie jest tak, że może wyrzucać pieniądze na prawo i lewo, a i tak będzie ich miał i miał...

: pt, 06 sty 2006, 17:04
autor: Pank
Co to za dziwna metoda ostatnio, by odnajdować tematy sprzed miesięcy, by dopisać parę potwornie odkrywczych inaczej zdań? To się chyba nazywa nabijanie sobie postów :podejrzliwy:

: pt, 06 sty 2006, 17:13
autor: Witold
chyba...

: pt, 06 sty 2006, 17:28
autor: MJowitek
A ja się cieszę, że są odkopywane stare tematy...
To tylko świadczy o tym, że nowi szperają po tym, co już było.
Gorzej, jak nie szperaja i piszą "odkrywcze" posty w nowych wątkach.

Gdyby chcieli po prostu "nabijać" sobie posty, to mogą to przecie zrobić w prostrzy sposób, w aktualnych tematach.

Poza tym o co chodzi z tym "nabijaniem sobie postów"? Jakąs nagrodę się dostanie po przekroczeniu pewnej magicznej liczby, czy co?
Kiedyś to owszem, gwiazdki były i to była pewna motywacja.
Ja tam bardzo chętnie oddam chętnemu z 200 moich postów, bo ostatnio mi sie namnożyły. Chyba przestanę pisać, coby mi liczba opadła :] Bo to aż straszne jest... Tzn z punktu widzenia "MJowitku, idź się zcyms zajmij może innym, już wystarczająco dużo napisałaś, naprawdę, no już dziecko, idź...".

: pt, 06 sty 2006, 18:28
autor: Pank
MJowitek pisze:A ja się cieszę, że są odkopywane stare tematy...
To tylko świadczy o tym, że nowi szperają po tym, co już było.
Ale odkopanie tematu sprzed paru misięcy, by nie napisać właściwie nic odkrywczego, co się zdarza powtarzać, jest dość dziwnym zjawiskiem. A co innego sprawdzenie, czy temat o "The Essential" istnieje i tam zapytanie się o wyniki sprzedaży tego albumu. Czepiam się szczegółów, wiem.
MJowitek pisze:Kiedyś to owszem, gwiazdki były i to była pewna motywacja.
Dzięki Bogu, że ich nie ma! :)
MJowitek pisze:Ja tam bardzo chętnie oddam chętnemu z 200 moich postów, bo ostatnio mi sie namnożyły. Chyba przestanę pisać, coby mi liczba opadła :] Bo to aż straszne jest... Tzn z punktu widzenia "MJowitku, idź się zcyms zajmij może innym, już wystarczająco dużo napisałaś, naprawdę, no już dziecko, idź...".
Ale przecież wiesz, jak piszesz i jak niektórzy piszą. Jeżeli widzę, że ostatni post został napisany przez Ciebie, z góry wiem, że przeczytam raczej coś ciekawego. Nawet jak to będzie nie wiadomo który post ;]

: pt, 06 sty 2006, 19:24
autor: MJowitek
Pank pisze: Ale przecież wiesz, jak piszesz i jak niektórzy piszą. Jeżeli widzę, że ostatni post został napisany przez Ciebie, z góry wiem, że przeczytam raczej coś ciekawego. Nawet jak to będzie nie wiadomo który post ;]
Dziękuję:)
Bardzo mi miło. Też często lubię Cię czytać. I jeszcze parę innych osób. Mniemam, że te osoby o tym wiedzą:]

PS. Jeśli już o Tobie piszę, to z tego co wiem, kosz jest Twoim pomysłem. Nawet mi się to podoba, z wyjątkiem zamykania tematów. Jeśli ktoś miałby ochotę sobie pogrzebać w koszu, to czemuż pozbawiać go tej przyjemności? Niech sobie są w koszu, ale otwarte. Porządek jest, a i wolność słowa zostanie...

: pt, 06 sty 2006, 19:38
autor: SylwuniA
MJowitek pisze:
PS. Jeśli już o Tobie piszę, to z tego co wiem, kosz jest Twoim pomysłem. Nawet mi się to podoba, z wyjątkiem zamykania tematów. Jeśli ktoś miałby ochotę sobie pogrzebać w koszu, to czemuż pozbawiać go tej przyjemności? Niech sobie są w koszu, ale otwarte. Porządek jest, a i wolność słowa zostanie...
Ja się zgadazm z MJowitkiem! Moim zdaniem jak i koleżanki nie powinny być zamykanie tematów w koszu.. jeżeli ktoś nie lubi takich tematów troche dennych to niech nie zagląda do "kosza" i bęszie wszytko OK i porządek też, a Ci którzy lubią o takich i siakich tematach klikać to niech piszą w koszu i nie będą nikomu przeszkadzac.. (wolność słowa przecież jest w naszym kraju ) ;-)
buziaki

: pt, 06 sty 2006, 21:46
autor: Terminator
Mógłby Ktoś może te zdjęcia wkleić?
Jak nie to poproszę na maila :-)
frogger4@poczta.onet.pl

Z góry dzięki.

: pt, 06 sty 2006, 22:29
autor: Xscape
MJowitek pisze:
Pank pisze: Ale przecież wiesz, jak piszesz i jak niektórzy piszą. Jeżeli widzę, że ostatni post został napisany przez Ciebie, z góry wiem, że przeczytam raczej coś ciekawego. Nawet jak to będzie nie wiadomo który post ;]
Dziękuję:)
Bardzo mi miło. Też często lubię Cię czytać. I jeszcze parę innych osób. Mniemam, że te osoby o tym wiedzą:]

PS. Jeśli już o Tobie piszę, to z tego co wiem, kosz jest Twoim pomysłem. Nawet mi się to podoba, z wyjątkiem zamykania tematów. Jeśli ktoś miałby ochotę sobie pogrzebać w koszu, to czemuż pozbawiać go tej przyjemności? Niech sobie są w koszu, ale otwarte. Porządek jest, a i wolność słowa zostanie...
Dzieki MJowitka.........heheheh :smiech:

: pt, 06 sty 2006, 23:44
autor: thewiz
SylwuniA pisze:
MJowitek pisze:
PS. Jeśli już o Tobie piszę, to z tego co wiem, kosz jest Twoim pomysłem. Nawet mi się to podoba, z wyjątkiem zamykania tematów. Jeśli ktoś miałby ochotę sobie pogrzebać w koszu, to czemuż pozbawiać go tej przyjemności? Niech sobie są w koszu, ale otwarte. Porządek jest, a i wolność słowa zostanie...
Ja się zgadazm z MJowitkiem! Moim zdaniem jak i koleżanki nie powinny być zamykanie tematów w koszu.. jeżeli ktoś nie lubi takich tematów troche dennych to niech nie zagląda do "kosza" i bęszie wszytko OK i porządek też, a Ci którzy lubią o takich i siakich tematach klikać to niech piszą w koszu i nie będą nikomu przeszkadzac.. (wolność słowa przecież jest w naszym kraju ) ;-)
buziaki
Przylaczam sie calym serduchem do powyzszego postulatu. Niektore posty moze maja smiesznie niski poziom,ale skoro juz leza se w koszu to wszyscy wiedza na jaki poziom mozna liczyc,a ile to radochy grzebac czasami w takim koszu i odkrywac niesamowite potworki ? :wariat: No prosze moderatorow,nie zabierajcie ludowi takich wspanialych doznan!
(Zeby nie bylo ,to ja na serio .... glupija )

: sob, 07 sty 2006, 12:30
autor: Pank
Przyjemności i wspaniałe doznania w śmieciach? A niech będzie. :wariat:

Parę chwil poproszę.

[Edit] Zrobiłem to. Nieładnie w końcu odmawiać takim osobom. Nie wiem, czy postąpiłem dobrze. Ale. I tak mam pewne wątpliwości. Na razie niech tak zostanie. Jeżeli ktoś kocha grzebanie w śmieciach, to niech tam sobie bezkarnie grzebie. Najwyżej na zlocie w Łodzi, jak tam dojadę, będzie blood on the dance floor.

[Edit II] Tak, tak, tak, to dalej temat "MJ i rachunki". :]

: ndz, 29 sty 2006, 0:39
autor: GREG
Autor hitu o niezaplaconych rachunkach za telefon i prad mieszka chyba w Rosji... w stanach rozmowy telefoniczne sa smiesznie tanie- ja za 5 4 dzwonie do Polski i gadam ponad 3 godziny a mozna jeszcze taniej. Prad w Stanach jest chyba najtanszy na swiecie-Amerykanie stanowia o ile pamietam 5% ludnosci Ziemi a zuzywaja 20% wyprodukowanej na niej energii-pewnie nie dlatego,ze jest tu droga?

: ndz, 29 sty 2006, 18:27
autor: Witold
GREG pisze:Autor hitu o niezaplaconych rachunkach za telefon i prad mieszka chyba w Rosji... w stanach rozmowy telefoniczne sa smiesznie tanie- ja za 5 4 dzwonie do Polski i gadam ponad 3 godziny a mozna jeszcze taniej. Prad w Stanach jest chyba najtanszy na swiecie-Amerykanie stanowia o ile pamietam 5% ludnosci Ziemi a zuzywaja 20% wyprodukowanej na niej energii-pewnie nie dlatego,ze jest tu droga?
Po prostu dużo kasy mają, więc dla niech nie jest droga.