Strona 2 z 2
: pt, 06 lip 2007, 14:50
autor: wapniak72
Moim zdaniem nie powinnismy dac sie wplatac w gre między rzecznikiem, a dziennikarzami, czsyte spojrzenie na sprawe mozna zachowac jedynie nie opowiadajac sie po zadnej ze stron, a jedynie obserwowac i analizowac. Irytacja w przypadku tego artykułu, jak i samych plotek wydaje sie niezroumiała. Sądze ,iz wiekszym wstydem w tym przypadku jest głupota ludzka, nie pozwalajaca analizowac takich materiałów. Przestanmy karmic swoja ciekawosc nie istniejacym swiatem otoczki artystycznej. MUZYKA! MUZYKA! insynuacje zostawmy przyziemnym!
: pt, 06 lip 2007, 15:05
autor: Mike
Ale wiecie, co jest sposób, na sensowne ochrzany. Mój w
ójek, który wydaje książki do szkół, troszke sie na tym zna, czesto dopie...ja sie do niego "Experci" z "dziedziny", i wicie jak sie z nimi rozmawia? Mój w
ójek z doświadczia wie, że jak się pisze do gazety, to nigdy nie używa sie emocji do pisania listu do nich, bo to lubią, sekret jest w tym, aby oni sie wkurzyli a my zebysmy sie znich śmiali czyli: ich argument, a nasz dowód wraz z argumentem. I jedna zasdnicza rzecz, jak chcesz walczyc z gazetą, nie denerw
ój się, staraj sie argumenatmi, dac im do zroumienia, ze ich poziom wiedzy jest bardzo niski, że sa w błędzie, i z tego sie śmiejsz. Wujo mowi, mi zawsze, że takie coś działa. Ty spokojny a oni wyśmiani i zmieszani z błotem:) a swoja drogą, michael itak ich przygwoździ, do muru jak wyda album, szczezre w to wierzę
M.Dż.*--> Argh! Ortografia!
: pt, 06 lip 2007, 15:31
autor: wapniak72
Mike pisze:z doświadczia wie, że jak się pisze do gazety, to nigdy nie używa sie emocji do pisania listu do nich, bo to lubią, sekret jest w tym, aby oni sie wkurzyli a my zebysmy sie znich śmiali czyli: ich argument, a nasz dowód wraz z argumentem.
Paradoksalnie twoje słowa również odnoszą sie do emocji, bo według twoich załozen piszemy zeby kogos osmieszyc, czy zniewazyc, celem udowodnia swoich racji, oczywiscie zawsze słusznych i niepodwazalnych, hm skad to znamy? czy nie czasem od dziennikarza do którego piszemy? Moim zdaniem sztuka polega na tym aby wzbudzic w tym człowieku chocby odrobine zwatpienia, sprawic aby natepnym razem pomyslał o naszych słowach w podobnej sytacji. Wierze w to, iz dziennikarze sa ludzmi wykształconymi, zyjacy jak wiekszosc ludzi w konflikcie moralnym, miedzy tym co idealistyczne, a tym co realne. Cała sztuka opiera się na tym aby odniesc sie do niezaprzeczalnych wartosci moralnych, jednoczesnie pokazujac ich przekład na zycie codzienne. Sądze iż gazety sa odzwierciedleniem naszych skrajnych pragnien, zauwazmy ze w artykułach stosuje sie następujący zabieg, cały jego wydzwiek zalezy od uprzedniego załozenia mieszczacego sie w dwóch kategoriach: niesamowicie "dobry" lub niesmowicie "zły", bark wyposrodkowania, które powinno znaleść sie u czytelników. ;)
: pt, 06 lip 2007, 19:57
autor: Megi1975
Malwina24 pisze:Mazi pisze:
Co by kto nie powiedział nie napisał i tak nie mam wiekszego sesnu , wg. sam Michael musi sie obronić wydaniem tej płyty stworzeniem muzyki bo jesli tak sie nei stanie to niestyety naprawdę nie mamy dużych argumentów ZA a mozemy już wspominac MJ'a ery ' złotych ' krążków...tak wieć dajmy sie MJ'owi samemu obronić
masz racje a pisanie do gazet , szczególnie takich jak Super Express jest troche bez sensu ! To daje im tylko wode na młyn nic więcej a i pewnie niezły ubaw mają czytając takie listy ....... no ja wiem że intencje były dobre tylko reakcja nie przewidziana
Może i troche bez sensu ,ale i nie zaszkodzi.Dziennikarze w swoich artykułach też nie są wolni od emocji.Poza tym zobaczcie tylko co sie stało.Ja akurat mówie to na podstawie Interii bo tam zaglądam.Do tej pory artykuły dotyczące Michaela w ilości komentarzy znajdowały się gdzieś na szarym końcu.A tu dwa artykuły w czołówce.To świadczy o wzroście zainteresowania ,a to chyba dobrze??I daje sobie ręke uciąć ,że troche osób złapało haczyk.Bo taka jest prawda ,że nie ważne co piszą ważne żeby w ogóle sie pisali.
Czy aby Michael też z takiego założenia nie wychodził ????
: śr, 11 lip 2007, 10:21
autor: Bi-chan
Ciesze się że to tylko plotki. Ten padalec powinien odpowiedzieć za to!!!!!!
: śr, 11 lip 2007, 11:37
autor: jacko17
Oswiadczenie Raymone Bain mi nie wystarcza...
Uważam że nic by się nie stało gdyby prócz tego oświadczenia zapodała kilka fotek Michaela w tej świetnej formie by rozwiać wszelkie wątpliwości.
Ponadto to z deka dziwne że nie ma żadnych zdjęć potwierdzających jedną bądż drugą wersję...
Pozostaje tylko wierzyć słowom jednej bądź drugiej strony...
Jednak ta wersja z lekami nie jest tak do końca absurdalna...w końcu pojawiło się kiedyś tu jakieś info o tych kosmicznych rachunkach Michaela za jakieś leki wtedy zwaliliśmy winę na zwierzaki z ZOO z Nibylandii...
pozdro
: śr, 11 lip 2007, 17:56
autor: adax
bosheee oszaleje
Mike pisze: cóż innego może ona napisać? Przecież właśnie za to jej płaci Jackson, by
zaprzeczała wszystkiemu, co mogłoby ?naruszyć" wizerunek muzyka.
niby dlaczego miało by mu to zepsuć wizerunek, bo jest chory???? to powinni wszyscy mu współczuć!!! jezuu nie moge jaka ta prasa, te media są głupie....!!!! niewiem czy mam racje czy jej nie mam ale nikt nie bedzie obrazał mojego MJa,
Mike pisze:Ale doceniając wielkość
byłych dokonań Michaela (?Thriller", ?Bad") nie widzę powodu dla którego
mamy udawać, że jest normalnym zdrowym człowiekiem. Bo oboje wiemy, że nim
nie jest.
A CO OZNACZA SŁOWO NORMALNY? przecietny, wtapiający się w tłum... jeeeez
przepraszam ale nie mogłam się opanować....
: czw, 12 lip 2007, 17:23
autor: SILENTIUM
Powiem Wam, że czasami fani nie są lepsi od mediów. Wczoraj natrafiłam na brytyjskim forum na wątek, w którym fani twierdzą, że Michael cierpi na łagodna formę autyzmu.
: czw, 12 lip 2007, 18:35
autor: M.Dż.*
adax pisze: A CO OZNACZA SŁOWO NORMALNY? przecietny, wtapiający się w tłum... jeeeez
przepraszam ale nie mogłam się opanować....
adax, czym Ty się tak denerwujesz?
: czw, 12 lip 2007, 21:34
autor: adax
że wszyscy tak nienawidzę MJa... tzn niewiem czy nienawidzą ale mam takie wrażenie i jest to bardzo przykre....
SILENTIUM pisze:że Michael cierpi na łagodna formę autyzmu
: pt, 13 lip 2007, 0:38
autor: LittleDevil
SILENTIUM pisze:Wczoraj natrafiłam na brytyjskim forum na wątek, w którym fani twierdzą, że Michael cierpi na łagodna formę autyzmu.
A to specjalisci. Diagnoza na odleglosc...
: wt, 24 lip 2007, 19:47
autor: DirtyDiana
[quotefani twierdzą, że Michael cierpi na łagodna formę autyzmu.[/quote]
No to faktycznie zej****sci ,,FANI''