MJPT

Obejrzałam dziś po raz kolejny "Moonwalkera" i znowu się poryczałam

Film jest fenomenalny i ponadczasowy.
Swoim dzieciom go kiedyś pokażę - może zaszczepi u nich taką samą miłość jak we mnie do Michaela.

Moonwalker.
Pierwsze skojarzenie?
Dzieciństwo, dzieciństwo, dzieciństwo.
Jak byłam mała oglądałam kilka razy dziennie moim faworyttem był zawsze taniec z królkiem xD. I zawsze bałam się tych postaci co goniły Michaela. i krzyczałam do ekranu, że mają go zostawić. No i tu się zaczęła moja pierwsza "miłość" jak na samym początku tuż po 'Bad' z tymi dzieciakami pojawia się Michael. Ah te jego loczki, brązowe oczka. To miał być mój mąż, tak właśnie powiedziałam mojej babci, która na ogół oglądała ten film razem ze mną. ;D. I 'Smooth criminal' które próbowałam tańczyć.

Film, jak film, cudowny- bo Majkelowy, ale ja mam z nim najpiękniejsze wspomnienia, jakie w ogóle mam.

M.J.[*] wrote:mimo ,że mam 13 lat poczulam się dzieckiem oglądając

Tekst tygodnia:D

Jak dla mnie film sam w sobie jako film jest średni, ponieważ dużo rzeczy jest przesadzonych, jak np. zamienienie się MJ-a w pojazd, robota itd. albo pomysł z narkotykami , no ale jako fan obowiązkowo musiałem kupić dla znakomitej wersji Smooth Criminal oraz Come Together

''Moonwalkera'' obejrzałam już kilkakrotnie i lubię do niego wracać . W filmie tym fajnie są dobrane chronologicznie teledyski Michaela , w niewielkim stopniu są także tu zawarte wspominki jeszcze z okresu Jackson 5 i nie tylko.

Podoba się to że akcja w tym filmie nie jest jesnostajna, zawiera w sobie wiele elementów zabawnych , a także dostarcza również trochę wzruszeń . Jak dla mnie super zabawnymi momentem jest przebranie się Michaela za królika , poźniejszy taniec z królikiem który oczywiście w mu nie dorównał w tańcu , czy ucieczki Michaela przed dziennikarzami , ale tych momentów i tak nie przebije wersja teledysku ''Bad'' i biorących w nim udział dzieci - poprostu rozbrajające.
A co mnie wzruszyło w omawianym filmie ; oczywiście scenka na polanie gdzie Michael gra wraz z dziecimi w piłkę, moment kiedy Michael zniknął i pośby dzieci aby wrócił i powrócił do nich, śpiewając w klubie na zakończenie filmu Come Together'' naprawdę piekny moment.

Wczoraj pierwszy raz obejrzałam ten film i tak mi się spodobał, że dziś też musiałam go obejrzeć!!

Najbardziej mnie rozczuliło to, kiedy Michael uciekając przed dziennikarzami wpadł na jakiegoś kolesia i powiedział tym swoim pięknym głosem: "Excuse me"... Ja zawsze nie mogę wytrzymać jak słyszę jego głos....
Jeszcze piękne było to jak biega dziećmi, jak one czują się przy nim bezpiecznie i dobrze... Wtedy sobie wyobrażałam, że to ja jestem tą dziewczynką.... Piękne to było!!
No i oczywiście Smooth Criminal... Nie ma słów na ten teledysk... Jest idealnie zrobiony, uwielbiam go oglądać!!
I Bad( tzn Badder ) tańczone przez dzieciaki!!! Wow! To było przezabawne...

Jak znam siebie, Monnwalkera'a obejrzę jeszcze setki razy

nice girl wrote:Jak dla mnie super zabawnymi momentem jest przebranie się Michaela za królika , poźniejszy taniec z królikiem który oczywiście w mu nie dorównał w tańcu

Polemizowałbym

Królik dorównał w tańcu Michaelowi a jak do tego dodać rozwiane na wietrze uszy to nawet zyskal przewage. Wiec w sumie uważam że królik jest lepszym tancerzem niż Michael.

Canario , trochę racji w tym co napisałeś oczywiście masz królik może i miał przewagę w tańcu nad Michaelaem , ale z tego co zauważyłam to jednak sam koniec tego ich tańca należał właśnie do Niego , a sam królik zrobił tylko wielkie oczy, ale każdy może mieć swoje zdanie na ten temat.

Uwielbiam "Moonwalkera" ! prawdziwe dzieło, wizytówka Michaela, zresztą jedna z wielu :)
Moje ulubione fragmenty to "Speed demon" uwielbiam końcówkę, jak Michael tańczy razem z tym królikiem, za którego wcześniej się przebrał, ubóstwiam całe Smooth Criminal, Michael jest genialny ! każdy powinien obejrzeć ten film, chociażby raz :)
No i rozbraja mnie dziecięca wersja "Bad" aczkolwiek wolę oryginał ;)

Mnie najbardziej podoba się ta cała pogoń Michaela ;]
Dziecięca wersja Bad mnie rozbraja , hehe :)
I oczywiście Smooth Criminal , i cała 'akcja' do przemiany w robota .

,,Film inny niż wszystkie"- podpisuję się pod tym obiema rękami
Film przyjemny na wieczory po wykańczającym dniu, nie trzeba używać mózgu do oglądania a jeżeli już to tylko małą część ale mi to odpowiada.
Ulubiony moment to chyba cała ta pogoń za Michaelem i oczywiście niezwyciężony taniec z królikiem.

Moonwalker - w przeciągu niecałych 24h obejrzany dwa razy.

Podekscytowanie włącza mi się już w Menu, gdy pokazuje się księżyc i leci "Man in the miror" także Play wybierałam z mega bananem na twarzy.

Uwielbiam ten przegląd od Michaela małego po Thrillera.

Przy "Badder" zaliczyłam wpadkę słowną. Kojarzycie ujęcie, gdy kamera zaczyna najpierw od butów MJ'a potem powoli do góry. Wtedy wypaliłam 'Rany. Uwielbiam ten strój. Uwielbiam Go w tym stroju...' no i dalej się domyślcie . Po czym zobaczyłam... kogo zobaczyłam. Koleżanka zaczęła wyć ze śmiechu, a ja spaliłam się z zawstydzenia. Potem już tylko obie śmiałyśmy się z całej aranżacji, z min tego małego, z jego ruchów, z zarostu jednego z dzieciaków, z wystawionego na początku języka. Nie wspomnę już o scenie, w której zaczyna się "bitwa na łapki" i o momencie 'your mother.... your sister'. Nieziemskie. Dzieciaki były genialne.
No a potem mój ukochany Speed Demon. Jeden z moich ulubionych kawałków. Teledysk zawsze oglądałam na YT no i w wizerunku MJ się zakochałam. A obejrzeć Go w takiej jakości to balsam dla duszy.
Przy "It's Ma.. Ma..Ma.." 'Manivani?' (jakkolwiek się to pisze) zrywam boki (tak, wiem mało mi trzeba;D). Kocham Michaela uciekającego po terenach studia w każdym momencie. Ale podczas kręcenia 'W samo południe' gdy M wbiega na plan, a potem tłumaczy że musi już spadać, z tym swoim rozbrajającym uśmiechem...wysiadam. Taniec z królikiem to poezja no i ta niezapomniana mina... jest rozbrajająca ;D

Potem Smooth... Ten moment gdy biega z dzieciakami po łące. Wygląda tak szczęśliwie. Całe Smooth też ukochałam oprócz momentu zamiany w samochód i robota. Ja wiem, że poniosła go dziecięca fantazja bo mnie też ponosi. No, ale ciężko mi przetrwać ten kawałek. Wlecze się troche jak flaki no i jest little infantylny. Aczkolwiek z tego wszystkiego bije duża nauka i prawda - możesz wszystko. Wystarczy chcieć, wierzyć i nie zaszkodziłoby gdyby los się do Ciebie uśmiechnął ;)

Czy o "Come together" muszę się wypowiadać ?

Ten film jest super!!!!!!!!!!!
Kocham teledysk do Smooth Criminal, po prostu jak go oglądam to czuję... to trudne do opisania, ale fanatycy michaela rozumieją;)
To chyba najlepsza część filmu.
Podoba mi się koncert Man in the Mirror z Wałęsą w tle, to dla nas Polaków zaszczyt!
Michael cokolwiek by nie robił i tak jest extra...
Acha- zapomniałam o scenie nauki tańca z królikiem!!!!!
I zapinaniem rozporka
Super.... oglądałam to z 10 razy z rzędu;)
Michael super wygląda w tym stroju z teledysku Bad (chociaż nie jest bad, tylko very very good-hearted)...przyznaję ci racje!!!!

kaem-> Edycja postów, nie pisanie jeden pod drugim!

Moja recenzja:

w Moonwalkerze są faktycznie trochę infantylne sceny niektóre, ale ja już stara jestem, to może się nie znam :P Pomijając .... sam początek już jest rozbrajający, Man in the mirror oczywiście (znów!) no ale również Music and me - przepiękna piosenka i świetna aranżacja - ja jestem wrażliwa na kolory, faktury, itp no i tam podobało mi sie wszystko :)

Dalej Speed Demon - fajnie, wesoło, pomysłowo z królikiem i tańczeniem, MJ piekny i było ogólnie na co popatrzeć ;)

Pózniej scena na łące z dziećmi - wzruszająca i słodka, mała Katie - tak, tak, w 1989 roku też myslałam, że to ja ;)

Potem długo, długo nic aż do Smooth Criminal - genialny, genialny teledysk, juz o tym chyba kiedyś pisałam. Moim zdaniem ta piosenka bez teledysku nie ma w sobie aż tyle uroku, bo właśnie ta cisza przerywana jękami itp itd ;) dodaje mu maksimum uroku i artyzmu. Potrafie przewijać ten film kilka razy w to samo miejsce, aby obejrzeć wzrastające napięcie i na koniec "Annie are you OK?!" MJa. Po prostu siedzę tu i próbuję wymyslić coś, co oddałoby w słowach moje odczucia podczas oglądania tego teledysku, ale nie ma takich słow, po prostu ich nie znajduję ... Największe dzieło Michaela to moim zdaniem właśnie ten teledysk, chociaż wszystkie Jego teledyski są małymi dziełami sztuki.

I na koniec scena powrotu Michaela - dla mnie straszliwie wzruszająca szczególnie po Jego śmierci. Jak przytula Katie i w ogóle sentymenty ;)

Cudo, nie ma chyba fana który nie znałby tego filmu. Pozycja obowiązkowa.

Na początek dostajemy Man in The Mirror w oryginalnym teledysku, który potrafi dostarczyć niemałych emocji już na samym początku. Pozostaje nam się zastanawiać więc, co będzie na następnych fragmentów filmu ? Następnie dostajemy sklejki piosenek Jacksons 5, The Jacksons fragmentów z teledysków "Thriller". Z Jacksons 5 dostajemy Who's Loving You, ABC, Dancing Machine i jeszcze podajże dwie, które nie zapadły mi w pamięć.

Następnie mamy fragmenty teledysków The Jacksons i młodego Michaela. Dostajemy więc takie hity jak np. Don't Stop Til You Get Enough i inne kawałki, niestety pokazane tylko we fragmentach. Następne słyszymy i widzimy teledyski z "Thrillera" np. Beat It, Thriller i koncertową wersję Billie Jean. Później pojawia nam się pierwszy pełny teledysk na płycie. Jest to Bad w wersji ... dziecięcej. Dzieci tańczą, choć głos MJ'a jest w pełni podstawiony jedynie podczas śpiewania. Na końcu słuchać już głos dzieciaka grającego Michaela. Teledysk kończy się pojawieniem Michaela dorosłego, w jaki sposób nie chce mi się już tłumaczyć, po prostu zobaczcie sami. Następne jest Speed Demon. Piękna wersja oryginalna, pogoń kowboja, policji, reporterów i fanów za MJ'em. Świetny teledysk. I ten taniec MJ'a z królikiem na końcu mmm. Następnie słyszymy Leave me Alone. Teledysk moim zdaniem jest słaby, nie oddaje klimatu w jakim jest kawałek. A następnie chyba to co każdy fan lubi najbardziej ... oryginalna wersja Smooth Criminal. Piękna długa wersja, którą każdy fan Michaela powinien znać. Następnie widzimy jeszcze teledysk na zakończenie, jednak nie utkwił mi w pamięci na tyle, bym mógł go opisać.

Podsumowując film jest świetny, obowiązkowa pozycja dla fanów i choć trochę interesujących się muzyką Michaela. Obowiązkowe 6/6.

Ja jak narazie ten film pooglądałam na youtube, film mi się bardzo spodobał.. akcja z wyscigujacym się królikiem, potem ten mandat ha ha :D zabawa z dziećmi, ucieczka przed różnymi postaciami z bajek...
Każdy fan powinien pooglądać film "Moonowalker" i przeczytać książkę "Moonwalk" - dla fana to jest jak druga Biblia :D
Obowiązkowe!!
_______________________
I JUST CAN'T STOP LOVING YOU
Michael :***