MJPT

adula.8 pisze:ja mam prośbę do ludzi z Krakowa, oragnizujących imprezy w dniach 26-27.06

proponuję zerknąć na stronę 23 niniejszego wątku, albowiem MJ Night w Ręcę i Nogi to jedyna oficjalna część tego co jest zaplanowane w ramach upamiętnienia rocznicy śmierci MJ`a. Jest to decyzja krakowskich fanów.

moni pisze:Natomiast osoby pełnoletnie

co tam ma być za party w kiślu, że nie wpuszczą ulubionej grupy MJ`a tylko Nas stare pryki? Ciekawe, czy nie mogą zrobić wyjątku przynajmniej dla tych co przyjdą z opiekunami. W końcu sporo u Nas nastolatków. hmmmm Ja np biorę "6 latka"

intelmet pisze:Jest to decyzja krakowskich fanów.

A raczej jej brak.

Ponoć z opiekunami się da. Ciocia Dzwonek może kogoś zaadoptować na jedną noc jbc.

Mamo! Ta wyżej się ze mnie śmieje!

Dzwoneczek MJJ pisze:Mamo! Ta wyżej się ze mnie śmieje!

zapomniałam przepraszam: różowego sześciolataka!!!!

Dzwoneczek MJJ napisał:
Mamo! Ta wyżej się ze mnie śmieje!


zapomniałam przepraszam: różowego sześciolataka!!!!

Nie wyciągaj tak wysoko rękawów, bo Ci majty na głowę naciągnę! (I love you).

Dzwoneczek MJJ pisze:majty na głowę naciągnę! (I love you).

różowe???
Zapytuję (najlepiej będzie wiedzieć ta Pani od bizuterii, jak już się dowie, że nią jest), czy będzie karaoke, bo chcę usłyszeć jak ktoś śpiewa (różowo) a jak wypiję dość dużo różowego kiślu, to może i ja coś zaśpiewam.

ej stop ;P
wytlumaczcie mi co robimy w krakowie (dzien nie noc :P) 25.06 ?

Dzwoneczek MJJ napisał:
majty na głowę naciągnę! (I love you).

różowe???
Zapytuję (najlepiej będzie wiedzieć ta Pani od bizuterii, jak już się dowie, że nią jest), czy będzie karaoke, bo chcę usłyszeć jak ktoś śpiewa (różowo) Buhahahaha a jak wypiję dość dużo różowego kiślu, to może i ja coś zaśpiewam. Nenenene

Różowo-różowe!

Dziś śpisz na podłodze. Paplo!

Karaoke to bym chciała tak czy tak...

kasiash pisze:ej stop ;P
wytlumaczcie mi co robimy w krakowie (dzien nie noc :P) 25.06 ?

nic?


różowe Aj lof Ju

intelmet pisze:nic?

To wychodzi na to ze nie jest organiozwane dołownie NIC poza tą piątkową imprezą na którą mogą przyjść tylko osoby pełnoletnie?

EDIT:

kasiash pisze:to beznadzieja ...

Mało powiedziane..

intelmet pisze:kasiash napisał:
ej stop ;P
wytlumaczcie mi co robimy w krakowie (dzien nie noc :P) 25.06 ?

nic?

Jutro się wyjaśni, czy będzie coś więcej w piątek. W sobotę planowane jest spotkanie na Bulwarach oraz wizyta w Domu Dziecka.

Był plan na 2 osobne spotkania (impreza & spotkanie all ages) ale nie było chętnych, więc sprawa stanęła. Teraz próbuję to odkręcić, ale czy się uda będę wiedzieć jutro.

intelmet pisze:różowe Aj lof Ju Buhahahaha

No ja myślę... xD (cwaniak).

to beznadzieja ...

kasiash pisze:to beznadzieja ...

z całym szacunkiem , ale zerknijcie na wątek kilka stron wcześniej. Były zapytania liczne propozycje. Nikt nie chciał. Nie można sobie przypominać o MJ`u na kilka dni przed rocznicą śmierci. Znicze się wcześniej na 1 listopada kupuje, a tu co????
Albo ten człowiek jest dla Was kimś ważnym albo nie!

adula.8 pisze:intelmet napisał:
nic?


To wychodzi na to ze nie jest organiozwane dołownie NIC poza tą piątkową imprezą na którą mogą przyjść tylko osoby pełnoletnie?

EDIT:
kasiash napisał:
to beznadzieja ...


Mało powiedziane..

sorry że to napisze ale ciśnienie mi troche skoczyło- wszyscy czekają na gotowe!! kobitki próbowały coś zorganizować ratując to co pozostało po pewnym incydencie ( ) ale przez to że było zainteresowanych dosłownie pare osób nie wyszło.. garstka ludzi nie jest się w stanie rozdwoić niestety... do roboty nie ma nikogo a potem się czyta takie krytyczne komentarze jak Wasze ;(
następnym razem się przyłączcie do nas i nam pomóżcie coś zorganizować a nie narzekać że beznadzieja ;)

jak ktoś nie ma nic do roboty w dzień to niech sobie pójdzie pod gwiazde na bulwarach i zaświeci Michaelowi znicza!

PS. ja np chciałam być piratem i mamuśką i wystąpić w duecie recytatorskim z pewnym różowym ufoludem ale że nie wyszło to już inna bajka
dobrze,że chociaż MJCDT się nie poddał (mam nadzieję że Dzwonek dołączy do naszego zacnego grona po wakacjach i w końcu zacznie ruszać bioderkami )

to taka mała dygresyjka z mojej strony, która -mam nadzieje- nie rozpęta tutaj burzy z piorunami :)

madisson pisze:do roboty nie ma nikogo a potem się czyta takie komentarze jak wasze ;(

dzięki Mad, że się wtrąciłaś. Nawet już nie chodzi o to, że nie było ludzi do roboty, bo byliśmy, tylko nie było zgłoszeń, że ktoś czegokolwiek chce, a dla 4 osób imprezy robić sie nie opłaca. Nawet kino chcieliśmy załatwić. Dawałam ogłoszenie na forum. Żeby się kurtka choć z 15 osób zgłosiło. Na cały Kraków nikt sie nie zgłosił. NIKT.

madisson pisze: różowym ufoludem

znam tego ufoluda...czy to nie taki wyrośnięty "6 latek"???
Mad, ale dalej możemy wymiatać na parkiecie, czyż nie???