Page 4 of 10

Posted: Thu, 07 Feb 2008, 20:40
by 777
jfive wrote:Super sprawa robić swoje remixy takiego klasyka ;) A posiadasz wszystkie acapelle z Bad'a ? ( THriller'a i OFf the Wall też ..jak najbardziej)
Hej, niestety nie posiadam wszystkich. Ktoś w ogóle posiada?
- to można nam przesłać, teraz jest 2 takich co by Acappellę ukradło
:smiech:

No ja bym tego remixami nie nazwał ponieważ ja tylko połączę utwory w jedną całość w odwrotnej kolejności niż na albumie.
Ale jakby nie patrzeć 6 remixów przy tej okazji powstało. Niestety są to tylko takie demówki i jak na razie zaprezentowaniem co potrawi manualny sprzęt zrobić z muzyką -tak bym to nazwał.

Posted: Thu, 07 Feb 2008, 22:31
by jfive
heh ja myślałem na zrobieniu rmx'ów funky czy tam groove tracków z off the wall'a czy thriller'a czy bad'a, bo płyty inne zostawiam w spokoju ..nie podobają mi się ...

nie mój nurt produkcyjny funky,dance ,ale mam zajawkę i lubię słuchać..

poza tym znam Quincy'ego z widzenia nenene dam radę :)

Posted: Mon, 03 Mar 2008, 22:24
by Xander
Kiedyś Bad było moim ulubionym albumem lecz teraz już się go osłuchałem. Dalej oczywiście cenie piosenki z tej płyty i z miłą chęcią powracam do tych jakże odbiegających od Thrillera czy Off the wall dźwięków. Ta płyta to próba zmiany stylu, wykorzystanie najnowszych na te czasy sposobów tworzenia piosenki i spojrzenia na całą branżę muzyczną. Wstęp do Dangerous, przgotowanie nas na nowego, ostrego Michaela, pojawienie się chrypki - po prosty Michael stał się z niewinnego chłopca - złym (w pozytywnym sensie) i pewnym siebie artystą. Pomijam fakt o dosyć dziwniej dykcji MJ na tym albumie. Pytanie tylko skąd się wzięła?

Bad - niektórzy nie lubią tego utworu, ale dla mnie jest czymś naprawdę dobrym. Zachwycam się powtarzaniem ciągłego BAD, COME ON, YOU KNOW IT!!! Po prostu strzał w dziesiatke - według mnie... not really really bad!

TWYMF - bez tej piosenki nie zaczynam tej płyty słuchać. Niezły sposób na podryw, ciekawy teledysk - podoba mi się zaciaganie głosu MJ! Chce mi się ubrać niebieską koszulę i tańczyć.

SPEED DEMON - no cóż tą piosenkę trzeba umieć wysłuchać od początku do końca. Niektórych męczy, innym się podoba. Rzadko ją włączam - ale gdy już mi się zdarzy - cieszę się jej brzmieniem.

LIBERIAN GIRL - koi zmysły, uspokoja, wprowadza w tajemniczy klimat. Nic dodać nic ująć...

JUST GOOD FRIENDS - bardzo mi się podoba ten duet. Ich głosy bardzo do siebie pasują - oboje tworzą niezłą muzykę. Zawsze chciałem zobaczyć jej wykonanie na koncercie - niestety widziałem tylko zdjęcie. Tak czy owak piosenka bardzo przyjazna i radosna.

ANOTHER PART OF ME- ciekawe rozwiązanie, coś odpowiedniego własnie na płyte taką jak Bad. Nowe brzmienia, nie wiem jak to fachowo określić a nie chce mi się szukać - jednak przyznacie sami jest niezła.

MITM - majstersztyk - jednak z najlepszych piosenek na tej płycie. Na początku głośne żale, przyspieszenie i finał. Super - a wykonanie na koncertach - niepowtarzalne. Ta piosenka ma duszę!

IJCSLY - wspaniała ballada. Uwielbiam ją sobie podśpiewywać. Niezwykłe słowa, muzyka wolna, miła - coś jak Human Nature... uwielbiam. Aż brakuje słów.

DIRTY DIANA - no cóż... tajemnicza! Ten rockowy kawałek sprawia że pojawia mi się gęsia skórka i dreszcze! Chciałbym poznać to ... Dianę...

SMOOTH CRIMINAL - klasyk - teledysk to historia. Początek MJ jako gangstera z lat 30. Miejmy nadzieje że teraz powróci z czymś równie dobrym. Dykcja szwankuje... ale charakter utworu nadrabia. Pojawia się tam też niezły mostek - można potańczy break dance'a!

LEAVE ME ALONE - Odpowiedz MJ na upartych paparazzi itd. itp. Piosenka bardzo mi przypadła do gustu. Niestety z teledyskiem jest gorzej. Szczególnie jednak podobają mi sie zwrotki :)

Może nieporfesjonalnie - ale szczerze... Dzieki;D

Posted: Mon, 03 Mar 2008, 22:31
by Moon_Walk_Er
Xander wrote:Shlash się spisał i my o tym dobrze wiemy!
Tylko, że...
Tam Slash nie grał :party:

Gitara w DD jest grana przez Stevego Stevensa :)

Posted: Tue, 04 Mar 2008, 18:53
by Xander
:-/ O kurcze - wiedziałem (pisząc to) że coś jest nie tak. Ale nie chciało mi się zaglądać czy nie robię gafy. No i mam! :) sorry japrosic

Ah i ja lubie wszystko w BAD:p

Posted: Tue, 18 Mar 2008, 15:04
by Canario
Bardzo lubilem album "Bad" ale wtedy bylem w takim wieku ze uwielbialem wszystko co robil M.J. Zreszta wtedy byl bogiem szol-biznesu.Do dzisiaj w moim top10 sa "Dirty Diana" i "Liberian Girl". Tylko ze przyszedl pamietny rok 1991 i pojawil sie album Niebezpieczny ktory zabil Zlego :diabel1:. Pamietam wtedy moje pierwsze skojarzenie ze "Dangerous" jest plyta dla doroslych a poprzedni byl dla dzieci. Poza tym "Bad" po latach brzmi juz mocno archaicznie. Mimo wszystko sentyment pozostal bo od tej plyty sie wszystko zaczelo,przynajmniej dla mnie ;-) .

Posted: Tue, 18 Mar 2008, 21:29
by Speed Demon
Canario wrote:Bpojawil sie album Niebezpieczny ktory zabil Zlego :diabel1:. Pamietam wtedy moje pierwsze skojarzenie ze "Dangerous" jest plyta dla doroslych a poprzedni byl dla dzieci..
Nooo to już chyba lekka przesada. Oto kilka prawd o "Bad"

The way you make me feel - utwór o podrywie, który oczywiście ma doprowadzić do cielesnej formy miłości między podmiotem lirycznym a adresatem tekstu

Dirty Diana - utwór o groupie, która nie daje gwiazdorowi i członkom jego zespołu "chwili oddechu"

Bad - utwór o negatywnym nacechowaniu emocjonalnym

Liberian Girl - utwór o miłości od pocałunku, głębszej, której dzieci nie są w stanie pojąć

i inne

"Dangerous" - takie pół na pół.

Heal the world - utwór o dzieciach, dla dzieci
Gone too soon - krótka rymowanka dla dzieci

i inne utwory, których raczej w pełni dla dorosłych nie można określić. Pominąwszy "Who is it?" czy "Dangerous" czy inne, aczkolwiek na pewno nie powiedziałbym, że to płyta 18+

Posted: Tue, 18 Mar 2008, 23:24
by Canario
Demon wszystko dobrze.Tylko ze nie chodzilo mi o teksty piosenek ktorych i tak wtedy nie rozumialem lecz ogolnie o brzmienie. To tak jakby postawic kolo siebie golfa i tira. Taka byla dla mnie roznica miedzy tymi plytami. Dodam ze takie odczucia mialem wtedy czyli wlasciwie jeszcze w okresie kiedy uczeszczalem do podstawowki :-) To tak gwoli wyjasnienia. :ziew:

Posted: Fri, 16 May 2008, 15:21
by huczek
W ramach Najslabszego ogniwa - gry przeprowadzonej na tym forum - wytypowano Smooth Criminal jako najmniej nielubiany kawałek z płyty Bad. Dzwonek z SC możesz posłuchać i ściągnąć za darmo z mojego: myspace.

Posted: Sun, 06 Jul 2008, 12:58
by kaem
Widzę, że na fan.pl, podobnie jak Thriller, i Bad doczekało się takiego wydania:

Image,

Posted: Mon, 21 Jul 2008, 15:01
by badsusie
bad moim zdaniem jest najlepsza plyta, ale i tak wszystkie maja cos szczegolnego, co sprawia,ze chce sie ich sluchac.

Posted: Thu, 02 Apr 2009, 23:06
by gemini
dla mnie Thriller jest płytą doskonałą w każdym calu i nie ma na niej słabego punktu. każda inna pyta wg mnie ma taki punkt. im dalej w las, tym więcej 'słabych' kawałków.
ja sie tu nie zgodze. Wg mnie wlasnie Thriller ma slaby punkt - The girl is mine. Za to kazda piosenka z Bad jest dla mnie swietna - poczawszy od Just good friends do najlepszej (wg mnie) piosenki Michaela - Smooth Criminal.
No i nie moge pominac Liberian Girl - po prostu nie mam slow zeby te piosenke opisac. Piekna - to malo powiedziane. Nie moge uwierzyc ze fani prawie wogole o niej nie mowia;P

Posted: Thu, 02 Apr 2009, 23:20
by MJ_Angel
Bad to moja ulubiona płyta ;-) najczęściej słucham właśnie tej bo są tam takie zajebiaszcze piosenki jak smooth criminal, dirty Diana, Leave me alone, bad (oczywiscie :P) no i moja ulubiona---> The way you make me feel xD

Posted: Thu, 02 Apr 2009, 23:39
by dangerous_girl
gemini wrote:Liberian Girl - po prostu nie mam slow zeby te piosenke opisac. Piekna - to malo powiedziane. Nie moge uwierzyc ze fani prawie wogole o niej nie mowia;P
"Liberian Girl" to dla mnie najlepszy punkt z całej płyty, ta piosenka zauroczyła mnie od pierwszego przesłuchania ;-)
co do słabszych momentów (które według mnie jednak na BAD są) to zawsze jest tak że jak się kończy "Another Part Of Me" to mnie jakoś tak bardzo kusi by przełączyć od razu na Dirty Diane, czego oczwiście nie robię bo lubię "Man In The Mirror" i "I Just Can't Stop Loving You" jednakże uważam je właśnie za najsłabsze momenty na tej płycie, a dlaczego?....no właśnie.....oto jest pytanie, taka już dziwna ze mnie osoba i tak już mam ;-)

Posted: Thu, 09 Apr 2009, 20:08
by AgnetaMJ
Bad to zdecydowanie moja ulubiona płyta! Nie sposób mi wybrać jednej piosenki, która mi się podoba najbardziej... wszystkie są jednakowo wspaniałe! Kocham tą płytę ;-)