Strona 6 z 48
: wt, 17 lis 2009, 21:29
autor: Baby Jane
Nie wiedzieli wszyscy paparazzi ale było dwóch z nich, którzy mogli na tym zrobic interes - jeden z nich to CAŁKOWICIE PRZYPADKOWO człowiek, który był sanitariuszem jednocześnie i miał dostęp do takich rzeczy jak stroje sanitariuszy, sprzęt taki jak maska tlenowa widoczna na zdjęciu. To Chris Weiss. PRZYPADKOWO zapewne jest on autorem zdjęcia. A to było, jak powiedział, jego ostatnie zdjęcie w karierze paparazzi, ponieważ zechciał zostac lekarzem. Niestety miał problemy finansowe, długi, nie miał pieniędzy na studia... ale jego problemy to już przeszłośc i zapewne będzie lekarzem, tak jak marzył, oczywiście dzięki temu że wykonał fotkę (ale przecież te fakty moża łatwo obalic

).
Tylko, że zrobił ją o 12:08 a ambulans został wezwany później. Pozatym to nie jest jedno zdjęcie ale obraz wykonany techniką nakładania, czyli są to trzy różne zdjęcia nałożone na siebie. Sam Michael jest prawdopodobnie wzięty z jakiegoś innego zdjęcia. Reszta zdjęc została wykonana prawdopodobnie 25 czerwca i złożona w całośc o 12:08 zanim jeszcze cokolwiek zaczęło się dziac. Drugi z fotografów to przyjaciel MJ.
Te wszystkie info pochodzą z prywatnego śledztwa, którego dokonała pewna dziewczyna. Chwała jej za to:)
: wt, 17 lis 2009, 21:37
autor: Eve_861
akaagnes pisze:no i co już tyle razy wspominałam - nogami do przodu? Buhahahaha
hmm nie wiem czy zdjęcie nie zostało zrobione przez boczną szybę, nie tylnią
http://s999.photobucket.com/albums/af12 ... ent=61.jpg
film
http://www.youtube.com/watch?v=xazsOkXOJVw
: wt, 17 lis 2009, 21:49
autor: Annie Angel
Eve_861 pisze:hmm nie wiem czy zdjęcie nie zostało zrobione przez boczną szybę, nie tylnią
Tylko, że jeżeli zdjęcie było zrobione przez boczną szybę, to dlaczego wygląda, jakby było zrobione na "wprost", a gościu w żółtej koszulce robi zdjęcie "z góry". No i przez takie małe okno raczej ciężko zrobić zdjęcie, na którym widać nogi sanitariuszy (chodzi mi o to 3 które tancerz podał). Chociaż mogę się mylić, bo nie znam się na fotografii

: wt, 17 lis 2009, 21:50
autor: buziaczek
akaagnes pisze:to pierwsze foto, oglądałam je z godzinę!,
porównywałam ze wszystkimi fotami Michaela jakie mam na kompie,
i nie podoba mi się to - to nie jest MJ (
moim zdaniem)
a nawet JEŚLI jest, to zauważ coś - on ma zmarszczone czoło. lekko ,ale zmarszczone! tak jakby myślał: kurde, nie tak!
no i co już tyle razy wspominałam - nogami do przodu?
nie no sorry....
Wypowiedź "kurde, nie tak", całkiem podobna do haseł Michaela hehe...perfekcjonista w każdym momencie?
hmmm...mnie też się wydawało, że najpierw do karetki "idzie" głowa, potem tułów...nie odwrotnie.
Ale może u Michaela, było inaczej...wiele rzeczy różniło się w jego życiu od innych, to niewykluczone że i to....
Patrząc na te 3 fotki przytoczone przez tancerza...

Niby te same a jednak nie do końca.
I też nie chce mi się wierzyć, że Janet wyleciało z głowy, gdzie przebywała, gdy dostała wiadomość o śmierci Michaela. To nie jest zwykła wiadomość, dla siostry...Nie powinna mieć raczej wątpliwości, a jednak...
Dużo spraw związanych ze śmiercią Michaela jest zagadkowych...Nie dziwię się, że fani zastanawiają się co jest prawdą a co nie.
: wt, 17 lis 2009, 21:56
autor: grafik_com
Dziękuję wszystkim za dyskusję na poziomie , na pewno ten wątek jeśli nadal będzie istniał stanie się istną skarbnicą wiedzy na ten temat
Wracając do dyskusji ze znalezionych informacji dowiedziałam się jakiś czas temu, że odbicie tego samochodu nie powinno się tam w ogóle znajdować, ponieważ krążą w sieci zdjęcia które dokumentują, że samochodu tam nie było . Fotomontaż
a popatrzcie na to co sądzicie ?

: wt, 17 lis 2009, 21:57
autor: tancerz
2 i 3 zdjęcie dłon sanitariusza przesunięta na jednym konczy sie na nosie mj na drugim na oczach
: wt, 17 lis 2009, 22:16
autor: aga.mj
grafik_com pisze:
a popatrzcie na to co sądzicie ?

pamiętam, że jak zobaczyłam to zdjęcie
http://i999.photobucket.com/albums/af12 ... ovic/1.jpg
to oniemiałam. nos nawet podobny, czoło lekko zmarszczone...tyle, że no cóż... na tym zdjeciu z karetki widać drugie oko, a na tym co podałam przed chwilą- nie.
to jest z tego bloga, do którego link podałam na pierwszej stronie...
: wt, 17 lis 2009, 22:41
autor: Gusia_19
Niektóre z argumentów tu podanych przekonują o tym że Mike żyje, ale czy na pewno?

Dociera do nas tyle informacji od prawie 5 miesięcy ze głowa na to za mała. Ponoć 3 tygodnie temu już Murray miał mieć postawione zarzuty i osadzony w areszcie i jak na razie cisza

Ciekawe być oskarżonym o rzekome morderstwo i tak sobie hasać na wolności, dziwne, a nawet bardzo. Byłam za TINI bo jeśli ktoś zrobił mu krzywdę to czemu miałby chodzić bezkarny? Teraz już nie wiem jak odróżniać prawdę od kłamstwa. Fakt mogło być tak że fanki, które zapoczątkowały TINI, mogą mieć rację że było źle, ale może rzeczywiscie sfingował śmierć bo było źle. Może też o tym coś wiedzą lub nie. Bardzo chcę żeby żył, ale też boję się przeliczyć. Jeśli żyje oby ujawnił się jak najszybciej, bo chyba wszyscy powariujemy.
: wt, 17 lis 2009, 23:06
autor: TEA
Ja badzo bym prosiła aby Tancerz (skoro zajmuje sie fotografią) zwrócił uwage na czarny przedmiot (wg torba) znajdujący sie po lewej stronie zdjęcia. W momencie zrobienia zdjęcia nie ma żadnego takiego przedmiotu przed sachochodem, więc wnioskuje ze "torba" ta znajdowała sie w środku aumbulansu. Teraz patrzcie na fote 3 Tancerza. W "torbie" odbija sie samochód który "podobno" znajduje sie przed ambulansem. I to raczej normalne ale "tobra" ta stała się przezroczysta, "przenika" przez nią "ciało" MJa. Czyżby źle nałożone warsty albo źle dobrane przenikanie warstw, a może jest jeszcze inne wytłumaczenie ....(i tu prosze o słowa fachowca)
: wt, 17 lis 2009, 23:06
autor: Phoenix
guruFARMI i dziwnym trafem, nie było kasy na kamery, ale jak się znalazła, to kupili najlepszy możliwy sprzęt, co? Po to, żeby filmować próby takie kamery?
: wt, 17 lis 2009, 23:09
autor: buziaczek
Talitha pisze:buziaczek pisze:
Albo ja już mam zwidy...albo to zdjęcie jest cholernie podobne do tej fotki z karetki...tylko inna sceneria...
buziaczku 
ta fotka jest podobna, ale tylko podobna. Michael nie miał zeskanowanej twarzy (przynajmniej wtedy nie było o tym wiadomo ;p i na pewno tego sposobu nie wykorzystano) żeby można było ją wziąć z tego zdjęcia i obrócić pod innym kątem. Podobieństwo jest, ale tylko dlatego, że to ta sama osoba ;)
Czyli jednak mam zwidy...
Dzięki za wyjaśnienie...Co nie zmienia faktu, że te fotki dane przez tancerza, nurtują mnie coraz bardziej...
: wt, 17 lis 2009, 23:31
autor: grafik_com
This is it to też jeden wielki bajzel, podobno było tam kilku dublerów Michaela i on sam . Pozatym w poprzednich postach pisałam, że MJ wypowiadał się w jednym z wywiadów, żę w przyszłości szykuje wiele niespodzianek min film (śmiech Mike).
Jeśli mowa o This is it były domysły czy To MJ czy też ktoś inny jednak zdjęcie które znalazłam na dowód po rozjaśnieniu rozwiało wszelkie wątpliwości, że to był On. (ciemne okulary gdzie nie było widać oczu bez ingerencji Photoshopa) Pozatym tym nielogicznym dla nas zachowaniem które zaprezentował na konferencji O2 prawdopodobnie zaczął się z nami "bawić" i tak to się dalej potoczyło.
Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa która znamy z mediów co z ta niby zakrwawioną koszulką czy podczas reanimacji MJ krwawił or what? To też jest dla mnie nie jasne. Dla niektórych ta krew wygląda na czekoldę.
: śr, 18 lis 2009, 1:06
autor: Natalia-K
To ja mam pytanie z innej mańki. Zaznaczam: czysto hipotetyczne. Skoro pojawiały się głosy, że zamiast MJ w TTi są sobowtóry... O sobowtórach w ogóle była mowa jeszcze przed 25 czerwca... To w przypadku ewentualnego powrotu skąd będziecie wiedzieli, że to prawdziwy MJ a nie jego sobowtór? Zaś wasze "dowody" to efekt ciężkiej pracy specjalistów od marketingu, którzy mieli na celu żebyście uwierzyli, że on zyje?
: śr, 18 lis 2009, 1:06
autor: moni
zastanawia mnie tylko jedno..ile ludzi MJ musialby przekupić...przecież ludzie to tylko ludzie i żadne pieniądze nie są w stanie zamknąc im ust....prędzej czy poźniej ktoś by się wygadał.....bo nie wierzę że siedziałby sam w jakiejś norze tyle tygodni tylko na śpiworach które wykupiła ze sklepu jego matka.....
gdyby żył...tak to wszystko byłoby cudowne....i bardzo chciałabym aby tak było....ale nie wierzę że istnieje miejsce gdzie mógłby się schować, z nikim nie kontaktować..itp...
chociaż mam nadzieję ciągle nawet jeśli już nie taką jak kiedyś....i czekam na tego Thrillera....
dzięki za ten temat...:*
: śr, 18 lis 2009, 1:22
autor: akaagnes
Natalia-K pisze:Skoro pojawiały się głosy, że zamiast MJ w TTi są sobowtóry... O sobowtórach w ogóle była mowa jeszcze przed 25 czerwca... To w przypadku ewentualnego powrotu skąd będziecie wiedzieli, że to prawdziwy MJ a nie jego sobowtór? Zaś wasze "dowody" to efekt ciężkiej pracy specjalistów od marketingu, którzy mieli na celu żebyście uwierzyli, że on zyje?
Różnica polega na tym, że jeśli to sobowtóry -w co ja raczej śreeednio wierzę - to na filmie możliwe jest wszystko. Chyba guruFARMI napisał, że cała technika ekranizacji, filmowa itd. poszła do przodu, postęp w sensie i już nie ma tak jak w latach 90tych. Na filmie nie poznasz - nałożą obraz, nałożą muzykę, przystylizują gościa i masz. Ale na żywo się tak nie da. Jeszcze z kimkolwiek,ale Michael Jackson nie jest do podrobienia. E Cas czy ktoś inny, może się starać, stawać na rzęsach - nie uda się. Michael jest na tyle charakterystyczny, że wg mnie na żywo żaden sobowtór nie wchodzi w grę.
A ci specjaliści od marketingu to skąd mieli by być? I w jakim celu robić zamieszanie i budować te wszystkie strony i serwisy(?), bo się nudzą? Kto miałby im za to płacić? Co by z tego mieli? W jakim celu? .......