Page 1 of 3

Skradzione niewydane piosenki Michaela [koment.]

Posted: Sun, 04 Mar 2012, 21:36
by kaem
Komentarze do tego tematu
Wytwórnia płytowa Sony Music Entertainment poinformowała, że hakerzy włamali się na serwery firmy i ukradli wszystkie niepublikowane dotąd nagrania Michaela Jacksona. Złodzieje skopiowali ok. 50 tys. plików muzycznych o łącznej wartości 16 mln funtów.

Jeśli Sony Music potwierdzi najgorsze przypuszczenia pojawiające się w światowej prasie, atak hakerów na niepublikowane dotąd utwory tragicznie zmarłego w czerwcu 2009 roku Michaela Jacksona będzie największym w historii firmy. Jeśli skradzione utwory wyciekną w sieci, przyniesie także ogromne straty.

Szefowie Sony Music mogą mówić o wyjątkowym pechu, ponieważ do rzeczonej kradzieży doszło zaledwie w rok po tym, jak wytwórnia wykupiła na 7 lat prawa autorskie do wszystkich utworów króla popu. Wartośc transakcji wyniosła 250 mln funtów.

W ramach umowy podpisanej przez Sony Music, wytwórnia uzyskała prawo do wydania 10 albumów firmowanych nazwiskiem Jacksona, na których znalazłby się nigdy dotąd niepublikowany materiał sesyjny pochodzący z najlepszego okresu artysty. Sony Music znajduje się w posiadaniu duetów, jakie Jackson nagrał m.in. z Freddiem Mercurym i wokalistą Black Eyed Peas.

Do kradzieży plików muzycznych doszło niemal rok temu, jednak szczegóły zajścia ujawniono dopiero w 2012 roku. O włamaniu hakerów wytwórnia dowiedziała się dzięki informacjom zawartym na forach fanów Jacksona i portalach społecznościowych. Po sprawdzeniu systemów Sony Music okazało się, że serwery firmy zostały zaatakowane przez hakerów.

Jak na razie Sony Music oficjalnie potwierdziła jedynie sam fakt kradzieży. Nie wiadomo, jakie kroki zostaną podjęte. Pracownikom Sony udało się jednak ustalić, że z kradzieżą powiązane są osoby z Wielkiej Brytanii. Miałby o tym świadczyć znaleziony odcisk palca.

Posted: Sun, 04 Mar 2012, 21:42
by SuperFlyB.
Piękne zakończenie tygodnia! 50 tyś. plików muzycznych, ile tam musi byc piosenek...!!!

Pytanie czemu tak długo czekamy na jakis 'wyciek'????

Posted: Sun, 04 Mar 2012, 21:47
by Xander
No właśnie, już dawno coś powinno wyciec... Chyba, że boją się namierzenia... Ciekawa jak ta sprawa sie rozwinie.

Posted: Sun, 04 Mar 2012, 21:51
by triniti
To jest konto na Twitterze pierwszego oskarżonego - Birchey'a :

https://twitter.com/#!/Birchey

Można prześledzić, o czym pisał od miesięcy…Najbardziej zaskakująca jest informacja, którą Birchey miał wsyłać do Sony o otwartych serwerach Son, jednak Sony nic z tym nie zrobiło:

James ‏ @Birchey
Me to sony "Sony you're severs are open, thousands of people are getting music from them"............1 month later......servers still open
25 Augst

edit:

konto żony Birchey'a:

https://twitter.com/#!/SuzanneMarks1

Birchey był jednym z moderatorów MJJC .

Posted: Sun, 04 Mar 2012, 22:35
by LilMonkey
SMH

Posted: Sun, 04 Mar 2012, 22:48
by m-m1kea
myslalem, ze sie nie doczekam. sony ma za swoje, moze teraz wyjda na wierzch ich brudy. zycze Bircheyowi zeby jego sprawa zakonczyla sie jak to najbardziej mozliwie pozytywnie dla niego - a pozniej i dla nas.

Posted: Sun, 04 Mar 2012, 23:00
by triniti
pamiętacie to? Tak grzmiał Gaz w lipcu 2011. Coś niezwykle wyprowadziło go z równowagi. Teraz już chyba wiemy, co...


MJJCommunity MJJCommunity
I AM NOT NAMING NAMES AT THIS POINT, BUT GIVE ME BACK MY TEN YEAR MJ HISTORY

»
MJJCommunity
MJJCommunity MJJCommunity
WHERE THE F ! % K IS MY SERVER, WHAT THE HELL HAVE YOU DONE WITH IT

»
MJJCommunity
MJJCommunity MJJCommunity
at this point I am not going to out, but if I do not get my site back then we will seriously have a war



"Thank you to the thieves who stole music, I hope you are damn well happy with yourself"


MJJCommunity
THIS IS DUE TO MY ASSISTING AND HELPING THOSE WHO WANT TO BRING THINGS TO OTHERS


MJJCommunity
@Ivy_MJJC I tell you now, if this is not sorted I am about to seriously dertail everything relating to sony and the estate



MJJCommunity
Guys, the server is fine, the data is fine, all that is happened its been unplugged and taken somewhere

MJJCommunity
Guys, at this point I am not naming who why and what, but if I do not get my server back, then I will

MJJCommunity
does anyone know the codes to dial from the UK to LA

MJJCommunity
it is beyond that, I am am helping those at my own and MJJC cost


MJJCommunity
@mjonlineteam Have you notice my server is not back, I expect you to move some mountains I am now not a happy man


MJJCommunity
THIS IS DUE TO MY ASSISTING AND HELPING THOSE WHO WANT TO BRING THINGS TO OTHERS


Update:

MJJCommunity
MJJC Update - apparently the server has been plugged back in, but now its said there is a separate problem. WTF is going on here.


MJJCommunity
MJJC Update - WERE BACK ON LINE GUYS

oświadczenie Gaza:
Guys

I cant go into to much detail as to why we were offline but will confirm the below.

There was nothing wrong with our server, the down time was totally unexpected and we had no choice but to comply, the reasoning for this was merely MJJC doing what's right by those who were requesting such items from MJJC, had I have known we would be be going off and for this long I would have questioned and sought an alternative method.

I can only apologise for the down time I know first hand what this place means to you thus I will always ensure uptime on the net.

Going forward I will now always ask the question will we be going offline.

Now lets get back to Michaeling the best and only way we know how.


Kind Regards


Gaz

MJJCommunity MJJCommunity
@
@Bita_Germany my server seems to have got damaged,

MJJCommunity MJJCommunity
@
@BIPeaceMichael just got all sorts of things not working and errors.

MJJCommunity MJJCommunity
So it now seems a lot of my sites are damaged, greaattttt

Posted: Sun, 04 Mar 2012, 23:12
by piobar
To by tlumaczylo dlaczego remix HT tego Bircheya brzmi wlasciwie jak alternatywna wersja piosenki, a nie jak remix.
Co do tej kradziezy to wg mnie akurat to sie moze skonczyc tym ze nie wyjda juz kolejne plyty z nie publikowanym materialem, lub wyjdzie ich malo. Ja bym jednak wolal oficjalna plyte co rok-dwa z kawalkami ktore slysze po raz pierwszy (mam nadzieje juz bez kontrowersji) niz nieoficjalny wysyp niewiadomej jakosci i produkcji dem i zapewne podrobek.
Nie wiadomo tez czy ta informacja nie jest jakims fakem, ktory czemus tam ma sluzyc. Wokol MJ zawsze sie dzialy rozne rzeczy wzbudzajace sensacje, no i cdn ;)
Podane 50tys plikow to zapewne wszstko co zawineli z tego serwera, roznych artystow. Wiele zrodel podaje ze MJ zostawil jakies 50-60 w miare skonczonych kawalkow plus jakies fragmenty i pewnie tak jest.
Pozdrawiam

Posted: Mon, 05 Mar 2012, 1:30
by triniti
To nie było 50 tys plików, lecz 50 tys requests, czyli prób pobrań…czy logowań. Nie wiem jak to rozumieć..Jednak z pewnością ten artykuł ma mnóstwo nieścisłości.
Wszyscy będący bliżej twierdzą, że pobrane zostały jedynie utwory Cascio - więc 12 plików. Zrobili to podobno, by ujawnić fałszerstwo.
Najsmutniejsze w tej historii jest to, że ci długoletni fani zostali aresztowani. Teraz są chyba na wolności, bo wpłacili kaucję. W każdej chwili mogą trafić do więzienia.
Trudno na tym etapie powiedzieć, jak bardzo są winni, czy zamierzali lub czerpali z tego jakieś korzyści materialne, czy zrobili to tylko dla idei.


Pragnę przypomnieć, jak przewożono nagrania z prób do TII - w opancerzonych samochodach, nocą i z uzbrojoną po zęby eskortą. Sony zapłaciło za materiał z prób 60 mln $.
Za nieopublikowane utwory Michaela zapłacili 250 mln $ i umieścili je na serwerze? Tak po prostu?

Posted: Mon, 05 Mar 2012, 11:49
by Talitha
"Najciemniej pod latarnią".
Sony zapewne wzięło sobie to powiedzenie do serca dlatego postanowiło załadować wszystko na otwarte serwery.

A na poważnie, to wątpię aby wszystkie te wydarzenia działy się przypadkiem. Pozew przeciwko Tohme Tohme i związana z tym możliwość unieważnienia umowy z AEG, teraz potężny wyciek z otwartych archiwów Sony. Nawet jeśli pobrano tylko 12 plików od Cascio to i tak jest to próba podważenia wiarygodności firmy, unaocznienia oszustwa.

Sprawy związanie z Michaelem zazwyczaj obfitowały w jakieś niewiarygodnie, z mojego punktu widzenia, wydarzenia. I nie wiem końcu, kto gra rolę czarnego charakteru w tej bajce.

Posted: Mon, 05 Mar 2012, 12:47
by yourlovelystar
Jakoś mam mieszane uczucia co do tej całej sytuacji. Mimo wszystko (o ile tak naprawdę się stało) to jednak wolałabym, żeby wszystko zostało wydane jak trzeba, a nie przez wyciek tysiące pseudo wykonawców podających się za MJa. A co za tym idzie kolejne niedomówienia itd.. chociaż nie powiem, że ta informacja o ok. 50tys. nagrań nie robi na mnie wrażenia. Ahh ta ciekawość ludzka :D

to jeszcze wyjdzie, że Thome Thome maczał w tym palce? jakaś zemsta za pozew i wszystkie podejrzenia?

Posted: Mon, 05 Mar 2012, 12:51
by triniti
Mam podejrzenie od wczoraj, że ci fani zostali wystawieni do odstrzału. Nie mam pojęcia, dlaczego. Jeżeli to był sabotaż, to w jakim celu?

twitty żony Birchey'a ( w kolejności od dołu):



12m Suzanne Marks ‏ @SuzanneMarks1
Infact those songs were taken and offered for sale to my husband and others, police are aware of these people but are not investigating!

13m Suzanne Marks ‏ @SuzanneMarks1
FACTS 4. No Access or downloading of any Previously unreleased, Unleaked or Unheard Michael Jackson song EVER happened….Cont

25m Suzanne Marks ‏ @SuzanneMarks1
FACTS: 3. The motivation behind the OPEN access to the servers was primarily to ensure the Cascio lies were stopped!

27m Suzanne Marks ‏ @SuzanneMarks1
FACTS: 1. There never was and never has been any Hacking. 2. MJJC/Gaz are continuing to lie, he now has 3 stories of the situation!


Moja znajoma twierdzi, że widziała już kilka miesięcy temu na kilku stronach MJ reklamamy linków do pobierania utworów z Back Catalog bezpośrednio z serwerów Sony . Nigdy nie kliknęła na ten link.
Mam nadzieję, że to skończy się dobrze dla tych fanów…Wydaje mi się, że zostali wrobieni..

Posted: Mon, 05 Mar 2012, 13:15
by Talitha
yourlovelystar wrote:to jeszcze wyjdzie, że Thome Thome maczał w tym palce? jakaś zemsta za pozew i wszystkie podejrzenia?
Nawiązując w tej sprawie do Tohme Tohme miałam na myśli raczej to, że czasami mam wrażenie jakby ktoś tam gdzieś "pociągał sznurki" i demaskował po kolei wszystkie te ciemne sprawki które miały miejsce za życia Michaela na korzyść dla niego. Być może tylko mi się tak wydaje...
W końcu kłamstwa mogą wygrać sprint, ale to prawda wygrywa cały maraton.
Pozdrawiam.

Posted: Mon, 05 Mar 2012, 13:58
by Margareta
Prędzej czy później przynajmniej część przecieknie do sieci. Ja tam się cieszę, że będzie można to usłyszeć ;-).

Posted: Mon, 05 Mar 2012, 17:00
by anialim
więcej o sprawie

Jak dla mnie niech nic nie wycieka, niech Birchey i Cartman wyjdą z tego bez większego szwanku, choć z drugiej strony kradzież to kradzież. Ta chęć udowodnienia, że utwory Cascio nie są autentyczne doprowadziła ich moim zdaniem za daleko. Chociaż nie wiem, może tak wygląda bohaterstwo?