MJ wraz z dziećmi w USA (Vegas, LA, ...) (newsy) [koment.]
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
nie rozumiem zamiłowania Mja do piżam
ale fajnie że pokazuje się częściej
ale fajnie że pokazuje się częściej
http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewto ... 121#220121
za wszystko co mi dałeś i dajesz <3
za wszystko co mi dałeś i dajesz <3
Uważam, że łączenie piżam w z marynarkami od garniturów jest specjalnym ruchem Michaela Jacksona związanym z przygotowaniem do powrotu do branży muzycznej. A przedstawia się to w następujący sposób:
Etap pierwszy - jesteśmy jego świadkami własnie teraz, gdy Michael Jackson nie pokazuje się zbyt często leczy gdy juz to ma miejsce, naznaczone jest krytyką i różnego typu komentarzami. Motyw przewodni to pytanie po co ta piżama?
Etap drugi - wydanie płyty, 8 studyjnego albumu, który swym brzmieniem zachwyci szeroką gamę słuchaczy. Wydawane po sobie single będą niosiły w sobie dawkę przyjaznej muzyki, która będzie królować na parkietach.
Etap trzeci - dotyczy teledysków i wystąpień. Michael w telewizji znów będzie osobą niezwykle oczekiwaną. W klipach pojawi się dawka niezwykle energicznych i dopracowanych tanecznych układów. Być może któryś na siłę przejdzie do historii. Jego wystąpienie z okazji nominowania albumu do przeróżnych nagród nie będą zbyt super. ale same pojawienie się wzbudzi podziw. A Michael bedzie w piżamach... i marynarce...
Etap czwarty - Michael Jackson jego muzyka i styl wpłynie na młodzież świata. A same piżamy przestaną być dziwne... Staną się czymś normalnym tkj. dżinsy do garnituru! Kicz jak to było w osobie Madonny będzie podyktowany przez osobę, która pod tym względem gustu nie ma. Ale kto nie bedzie chciał wyglądać jak niekwestionowany król popu lat 70, 80, 90 i w końcu lat 2000 - nych zwłaszcza drugiej dekady (2010)... ??
Etap pierwszy - jesteśmy jego świadkami własnie teraz, gdy Michael Jackson nie pokazuje się zbyt często leczy gdy juz to ma miejsce, naznaczone jest krytyką i różnego typu komentarzami. Motyw przewodni to pytanie po co ta piżama?
Etap drugi - wydanie płyty, 8 studyjnego albumu, który swym brzmieniem zachwyci szeroką gamę słuchaczy. Wydawane po sobie single będą niosiły w sobie dawkę przyjaznej muzyki, która będzie królować na parkietach.
Etap trzeci - dotyczy teledysków i wystąpień. Michael w telewizji znów będzie osobą niezwykle oczekiwaną. W klipach pojawi się dawka niezwykle energicznych i dopracowanych tanecznych układów. Być może któryś na siłę przejdzie do historii. Jego wystąpienie z okazji nominowania albumu do przeróżnych nagród nie będą zbyt super. ale same pojawienie się wzbudzi podziw. A Michael bedzie w piżamach... i marynarce...
Etap czwarty - Michael Jackson jego muzyka i styl wpłynie na młodzież świata. A same piżamy przestaną być dziwne... Staną się czymś normalnym tkj. dżinsy do garnituru! Kicz jak to było w osobie Madonny będzie podyktowany przez osobę, która pod tym względem gustu nie ma. Ale kto nie bedzie chciał wyglądać jak niekwestionowany król popu lat 70, 80, 90 i w końcu lat 2000 - nych zwłaszcza drugiej dekady (2010)... ??
A ja słyszałam, że w Stanach często można spotkać na ulicy ludzi chodzących w pidżamach, co dla Europejczyka jest mocno kontrowersyjną sprawą...(czy jakiś bywalec USA może to potwierdzić? Czy może znów jest to jakiś stereotyp myślowy na tle różnic obyczajowych?
Poza tym eh...przypomina mi się książka LaToyi i ten fragment, w którym pisze, jak za młodu MJ niedbale (niechlujnie) nosił się w domu i perswadowali MJowi, że tak nie może pokazywać się publicznie...
edit
+++
Barbara: I don't wnat this to sound insulting. I'm just gonna be straight with you. But you are somewhat eccentric to say the least. The way you dress, the way you look, it invites attention. The whole appearance as you grew up was...larger than life...more extreme. Don't you think that draws the paparazzi to you?
Michael: No. (shaking his head) No, maybe I like to live that way...I like to dress that way.(...)
Poza tym eh...przypomina mi się książka LaToyi i ten fragment, w którym pisze, jak za młodu MJ niedbale (niechlujnie) nosił się w domu i perswadowali MJowi, że tak nie może pokazywać się publicznie...
edit
Dzięki. Jesteś naocznym świadkiem, że nie tylko MJ jest pidżamowcem w USA. ;]Basia1992 pisze:Nie jestem bywalcem, ale mogę to częściowo potwierdzić.
No proszę...a może niezbyt ścisło się wyraziłam chodziło mi o to, że w USA potrafią na pięć minut wyskoczyć w pidżamie do sklepu i z powrotem do domu, a nie, że chodzą po ulicy.thewiz pisze:Boze drogi, nigdy nie spotkalam w USA osoby pomykajacej w pidzamie. Nigdy
Owszem...MJ nawet dał do zrozumienia w wywiadzie u Barbary Walter, że lubi tak się ubierać...thewiz pisze: MJ nawet jak chce sie przebrac by nie byc rozpoznanym to i tak musi zwracac na siebie uwage i nie chce przejsc nieazauwazony.
+++
Barbara: I don't wnat this to sound insulting. I'm just gonna be straight with you. But you are somewhat eccentric to say the least. The way you dress, the way you look, it invites attention. The whole appearance as you grew up was...larger than life...more extreme. Don't you think that draws the paparazzi to you?
Michael: No. (shaking his head) No, maybe I like to live that way...I like to dress that way.(...)
Ostatnio zmieniony pn, 13 paź 2008, 0:30 przez cicha, łącznie zmieniany 4 razy.
B. Olewicz (...) co tak cenne jest, że ta nienazwana myśl rysą jest na szkle? (...)
E. Bodo To nie ty...
E. Bodo To nie ty...
Nie jestem bywalcem, ale mogę to częściowo potwierdzić.cicha pisze:czy jakiś bywalec USA może to potwierdzić?
Tak, jest to tam na porządku dziennym (przynajmniej z tego, co widziałam).
Na różnego typu imprezy, festiwale, dzieci, ale czasem i dorośli, chodzą w piżamach.
Tłumaczyłam to sobie tak: po powrocie do domu są zmęczeni i lezą prosto do wyra, nie musząc się już przebierać.
Wiadomo, że Amerykanie są wygodni.
"Mieszanka pasji, wizji, ekscentryzmu doprowadza do szału i obłędu..."
Boze drogi, nigdy nie spotkalam w USA osoby pomykajacej w pidzamie. Nigdy . Ludzie potrafia sie dziwnie albo bardzo niechlujnie ubrac, ale pidzama jest zarezerwowana dla Michaela. Co innego dresy, ktore moga wygladac na pidzame.
MJ i tej jego ubiory sa co najmniej dziwie, ale pasuja do moim zdaniem trafnej diagnozy: MJ nawet jak chce sie przebrac by nie byc rozpoznanym to i tak musi zwracac na siebie uwage i nie chce przejsc nieazauwazony. Moze to wewnetrzne silne poczucie szokowanie a moze ma frajde z reakcji ludzi, ktorych mysli sa mocno uporzadkowane, zaszufladkowane i przepelnione uprzedzeniami. Mnie to sie tam ani nie podoba, ani nie zachwyca. Skoro robi tak od 30 lat to na pewno 50 latka tego nie oducza.
MJ i tej jego ubiory sa co najmniej dziwie, ale pasuja do moim zdaniem trafnej diagnozy: MJ nawet jak chce sie przebrac by nie byc rozpoznanym to i tak musi zwracac na siebie uwage i nie chce przejsc nieazauwazony. Moze to wewnetrzne silne poczucie szokowanie a moze ma frajde z reakcji ludzi, ktorych mysli sa mocno uporzadkowane, zaszufladkowane i przepelnione uprzedzeniami. Mnie to sie tam ani nie podoba, ani nie zachwyca. Skoro robi tak od 30 lat to na pewno 50 latka tego nie oducza.
- blackrose1107
- Posty: 69
- Rejestracja: pt, 04 lip 2008, 19:04
- Skąd: Elbląg
Haha wczoraj wieczorem szłam z kumpelą przez miasto i nagle idzie koleś hmm w średnim wieku w pizamie (całej nie tyko spodnie) w krate xD mial do tego jeszcze papućki i gazete w ręce xD Byłam w szoku i w ogole sie nie pzrejmował ,że ludzie na niego patrzeli.Michael przynajmniej dobiera normalne buty i marynarke haha :P
Widzisz ... życie to ja i ty .
Przypadkiem trafiłam na tą stronkę:
http://www.se.pl/multimedia/galeria/135 ... -zakupach/
Czy to aby nie najnowsze zdjęcia.? (ze wczoraj na przykład.?)
=)
http://www.se.pl/multimedia/galeria/135 ... -zakupach/
Czy to aby nie najnowsze zdjęcia.? (ze wczoraj na przykład.?)
=)
Bo gdy zabraknie wśród nas miłości,
Kto powie jak naprawdę trzeba żyć ?
Kto powie jak naprawdę trzeba żyć ?
Tak to są fotki z wizyty w sklepie z antykami i klinice dermatologicznej w Beverly Hills, dokładnie z wczoraj.Czy to aby nie najnowsze zdjęcia.? (ze wczoraj na przykład.?)
Ostatnio zmieniony pt, 24 paź 2008, 16:03 przez Mandey, łącznie zmieniany 1 raz.
- TheVoiceWithin
- Posty: 50
- Rejestracja: ndz, 01 cze 2008, 20:39
- Skąd: stąd