Oprah odwiedza rodzinny dom Jacksonów
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
-
- Posty: 1539
- Rejestracja: sob, 29 sie 2009, 0:45
- Skąd: Trójmiasto ;)
I co? Paris jest wdzięczna za to, ze nosiła maski i chusty i nie rozpoznawali ich. Prince chyba też.
Wywiad był naprawdę fajny i miły. Oprah nie naciskała. A dzieci zachowywały się jakby to było naturalne.
Blanket był najlepszy. Wytarł ręką nos i tą samą przywitał się z Oprah. Najwięcej mówiła Paris. Byli tam nie tylko oni. Byli też ich kuzyni. Dzieci Rebbie, Jarmaina, Randy'ego... Podobno wszyscy mieszkają z babcią.
Ktoś będzie chciał zobaczyc to tu ma krótkie fragmenty:
http://www.oprah.com/showinfo/World-Exc ... d-Children
----------------------
m.
Wywiad był naprawdę fajny i miły. Oprah nie naciskała. A dzieci zachowywały się jakby to było naturalne.
Blanket był najlepszy. Wytarł ręką nos i tą samą przywitał się z Oprah. Najwięcej mówiła Paris. Byli tam nie tylko oni. Byli też ich kuzyni. Dzieci Rebbie, Jarmaina, Randy'ego... Podobno wszyscy mieszkają z babcią.
Ktoś będzie chciał zobaczyc to tu ma krótkie fragmenty:
http://www.oprah.com/showinfo/World-Exc ... d-Children
----------------------
m.
^^ proszę:
Part 1: http://www.youtube.com/watch?v=pQXterI31WY
Part 2: http://www.youtube.com/watch?v=iTyleGeYx-I
Part 3: http://www.youtube.com/watch?v=gLc-kt8Cq6I
Part 1: http://www.youtube.com/watch?v=pQXterI31WY
Part 2: http://www.youtube.com/watch?v=iTyleGeYx-I
Part 3: http://www.youtube.com/watch?v=gLc-kt8Cq6I
Justine1304 pisze: .... Wywiad był naprawdę fajny i miły. ............
Tak się własnie zastanawiam, czy ja wczoraj oglądałam inny wywiad?? Przymiotniki "fajny" i "miły" na pewno nie przychodziły mi do glowy po jego obejrzeniu. Raczej coś pod "bezczelny", "krążący wokół tych samych tematów". Wałkowanie operacji plastycznych, procesu - no ile można??boombell
Ogladam ogladm i wyszlo fajnie ;) delikatnie; )
I jeszcze się pijawka pyta, jak się KJ czuła jak się dowiedziała o śmierci MJ? A jak się miała czuć matka po straci syna? Czy o takie rzeczy naprawdę trzeba się pytać, a może inaczej - czy w ogóle wypada się pytać?
tnatalia pisze:I jeszcze się pijawka pyta, jak się KJ czuła jak się dowiedziała o śmierci MJ? A jak się miała czuć matka po straci syna? Czy o takie rzeczy naprawdę trzeba się pytać, a może inaczej - czy w ogóle wypada się pytać?
to po co Katherine zgodziła się na wywiad? Liczyła ,że będzie opowiadać o tym jakie ubrania sobie ostatnio kupiła i co jadła na obiad? Przecież Oprah jest dziennikarką, a to były normalne wścibskie dziennikarskie pytania. Widać Jacksonowie je zaakceptowali. Nikt nie trzymał noża na gardle mamie Michaela i nie kazał na nie odpowiadać.
Impossible is nothing when it comes down to Michael. I know what I'm saying..
-
- Posty: 1539
- Rejestracja: sob, 29 sie 2009, 0:45
- Skąd: Trójmiasto ;)
Ojjjj zimna kobieta z tej Oprah.... Żadne "współczujące " spojrzenie mnie nie przekonało.
Ten wzrok, który chce wykrzyczeć: NO ROZPŁACZ SIĘ!!! Kiedy pyta Kathrine o dzień 25.06, albo to jej mruczenie kiedy Paris pytała babci w szpitalu dokąd mają pójść....
Nasza Drzyzga to przynajmniej ma serce na dłoni.
A ta s....ka?
Ten wzrok, który chce wykrzyczeć: NO ROZPŁACZ SIĘ!!! Kiedy pyta Kathrine o dzień 25.06, albo to jej mruczenie kiedy Paris pytała babci w szpitalu dokąd mają pójść....
Nasza Drzyzga to przynajmniej ma serce na dłoni.
A ta s....ka?
- heavencanwait
- Posty: 52
- Rejestracja: śr, 04 lis 2009, 18:57
- Dzwoneczek MJJ
- Posty: 474
- Rejestracja: sob, 29 sie 2009, 22:18
- Skąd: Nie wiesz skąd jest Dzwoneczek MJJ? To co Ty tu jeszcze robisz?
Strasznie współczuję Kath... Cały czas szklane oczy. Oprah mogła sobie darować 25. Trochę dziwnie podeszła do tego spotkania, jakoś z dużym dystansem i na sucho, a przecież rozmawia z matką, która straciła syna...
Generalnie ciężko mi się to ogląda, bo po raz kolejny czuję rozdrapywanie rany, którą spowodowała utrata takiego słoneczka jakim był MJ.
Dzieci jak to dzieci. Fajne.
Generalnie ciężko mi się to ogląda, bo po raz kolejny czuję rozdrapywanie rany, którą spowodowała utrata takiego słoneczka jakim był MJ.
Dzieci jak to dzieci. Fajne.
One by one
Only the Good die young
They're only flying too close to the sun
And life goes on -
Without you...
PS - Kociuuu, dobrze że nie Misiaaa! ;D Znajdziemy pekińczyka takiego jaki ma być! :*
Only the Good die young
They're only flying too close to the sun
And life goes on -
Without you...
PS - Kociuuu, dobrze że nie Misiaaa! ;D Znajdziemy pekińczyka takiego jaki ma być! :*
- polishblacksoul
- Posty: 576
- Rejestracja: czw, 11 gru 2008, 19:05
mozna by rzec - najpozytywniejsze z calej trojki
bardzo inteligetna i dojrzala dziewczynka. to po prostu widac w sposobie w jaki sie zachowuje, wypowiada, w jaki patrzy w oczy rozmowcy
bardzo inteligetna i dojrzala dziewczynka. to po prostu widac w sposobie w jaki sie zachowuje, wypowiada, w jaki patrzy w oczy rozmowcy
> > > Po prostu dobra muzyka
- Michael FOREVER!!!
- Posty: 119
- Rejestracja: czw, 16 lip 2009, 19:19
- Skąd: Katowice
-
- Posty: 1539
- Rejestracja: sob, 29 sie 2009, 0:45
- Skąd: Trójmiasto ;)