Przebudźcie się! Trochę nadziei przed werdyktem!

[Kermitek]

moim zdaniem kazdy ma odchyłki i raz to jest gorsze a raz lepsze, ale jesli nie sa one niebezpieczne jak w przypadku Michael nie nalezy dramatyzować, kazdy ma więszke i gorsze odchyłki. I za to kocham Michaela bo nie jest Idealny bez skaz, bo gdyby był to by nie był taką ciekawą osobą, i nie krytykujmy Michaela z tej strony, bo kazdy ma coś nie tak pod kopułą, ja naprzykład mam troszkę psychike zwloną, widzę dziecko to zaraz chce sie z nim bawić, słyszę Michaela to płacze i czemu? nikt tego nie wie to taka odchyłka...:)

OOOoooooooooooooooo>>......Masz racje kazdy ma swoje dziwactwa!Myslalam ze tylko ja mam nierowno pod kopula a tu widze....?!MHHH!!..Owszem kazdy ma wady i zalety i MJ" nie jest wyjatkiem , jednak czasami musicie to przyznac jego zachowania sa bardzo niebezpieczne jak z tym dzieckiem .Nie krytykowalam tego jak prasa ale nie podobalo mi sie to .Najgorsze bylo to jego tlumaczenie ze chcial sie nim pochwalic
Wszystko w porzadku chwalenie chwaleniem ale nie w taki sposob.
Jak to zobaczylam to serce mi zamarlo .Z drugiej strony prasa zrobila wiecej szumu wokol tego niz to bylo warte.I od razu te ich gadki sie pojawily typu "zabrac dzieci bo im krzywde zrobi zabic chcal dziecko i to wlasne gdzie jego milosc"!to byla juz lekka przesada z ich strony. W koncu on jest tylko czlowiekiem i to takim urwipolciem .A urwipolec zawsze zostanie urwipolciem chocby nie wiem co .Przez te jego zachowania nauczylam sie ze nie nalezy nikogo krytykowac, choc mogloby sie wydawac inaczej .MJ jest jaki jest i jest tylko czlowiekiem ktory robi bledy jak kazdy z nas

[MMarjory]

Zacznijmy od tego, że nikt nie jest idealny. Michael również. Każdy ma jakieśtam odchyły, wady, jedni je akceptują a drudzy nie potrafią wręcz ich wytrzymać. Czy zauważyliście, jak bardzo MJ odróżnia się od reszty świata? Od świata pełnego przemocy, agresji, hałasu i rozpychania się łokciami? On jest inny, on ukrywa się w swoim spokojnym, dziecięcym, wyimaginowanym świecie. Zauważyliście, jak MJ zachowuje się na np. jakims rozdaniu nagród? jak w miejscu publicznym? Mimo, że zgarnia ich mnóstwo, sprawia wrażenie nieco zmieszanego, niepewnego siebie. Taki widok zawsze mnie porusza, gdyż to wielki człowiek, niezwykły i niepowtarzalny. Nie unosi się swoja wielkością, jest skromny. Wrażliwy perfekcjonalista, który, gdyby tylko mógł, uchyliłby świat innym. Patrzy na świat oczami dziecka, mówi tym swoim jedynym, czystym, niewinnym anielskim głosem. Wszyscy wiemy doskonale, że wiele przeszedł, począwszy od trudnego dzieciństwa poprzez cały ten show business,który niejednokrotnie nie zostawiał na nim suchej nitki, a skończywszy na tym, co teraz wszyscy razem z nim przeżywamy. Nie wiem, czy w dobrym kierunku brnę pisząc w tym temacie, ale to jest własnie mój obraz Michaela Jacksona. Wiem, że każdy z nas tutaj ma swój własny, a to jest właśnie mój, może nieco naiwny, dziecinny, ale akurat taki...

[cicha]

(...) ale to jest własnie mój obraz Michaela Jacksona. Wiem, że każdy z nas tutaj ma swój własny, a to jest właśnie mój, (...)akurat taki...

Pieknie
Kazdy z nas ma wlasne postrzeganie osobowosci i zycia Michaela.
Przez pryzmat kamery, mediow czy tez przez pryzmat bezposrednich, przelotnych spotkan na koncertach, za kulisami czy tez przez pryzmat biografii Moonwalk i calego dorobku Michaela
Za cos w koncu nam przypadl do serca, ze sie Nim zainteresowalismy osobiscie
Heh ...

[MMarjory]

Pryzmat samej twórczości, muzyki Michaela nie jest zły, najgorszy jednak jest wizerunek kreowany przez media, gazety, TV, komercyjne strony (e.g. interia, onet ), TV (Fucty....). Ja sama przez długi czas byłam zdana jedynie na ich łaskę i niełaskę, lecz na szczęście istnieją takie strony jak np. ta, która obiektywnie przedstawia wszystko. Moonwalka również mam ciągle w swojej pamięci, ta książeczka bardzo mnie poruszyła... cichutko sobie marzę, że Michael kiedyś znajdzie momencik i napisze Moonwalk- continues, gdzie rozwiałby wszelkie wątpliwości na swój temat...
Musze z przykrością stwierdzić, że przęciętni 'nieMJowi' zjadacze chleba mają wręcz koszmarny obraz na temat MJa, przynajmniej Ci, których zadowalają plotki. Michael kojarzy im się głownie z odpadającym nosem (i, niestety, innymi częsciami ciała ), milionali operacji plastycznych, wybielaniem się, a, jeżeli idzie o taniec, głownie chwytem za krocze ( ) no i niestety, ale ludzie ślepo wierzą mediom w sprawie doniesień z procesu. W sumie to nie dziwię się, bo media mają straszliwie wielką siłę przebicia i wpływania na opinie, muzyka schodzi na dalszy plan (być może Michael Jackson kojarzy się już bardziej ze słowem 'pedofil' niż piosenkarz ) [f*** the press! ]
Ojej, ale sie przykro zrobiło... nie pisze już o przykrych sprawach, zresztą chyba wszystkim nam tu dobrze juz znanych. Na szczęście my znamy tego cudownego człowieka z trochę innej strony, niech tak też pozostanie
Teraz pozostaje czekać na uniewinniający wyrok
[/i]

[Schmittko]

podzielę się z Wami radością, ponieważ dziś odezwała się do mnie osoba z którą dawno nie miałem kontaktu - fanka z Katowic, która nigdy na forum nie była, ale będę ją męczył żeby przyjechała na zlot :)

podniosła mnie na duchu, ponieważ nie miała dostępu do "naszych" źródeł, ale nie uwierzyła w te wszystkie bzdury jakie do niej doszły przez polskie media. Chciała wiedzieć więcej, więc zapytała mnie. Trochę jej opowiedziałem i już nie miała żadnych wątpliwości.

"tylko ze do przecietnego a nawet bardziej zainteresowanego sprawą obywatela planety ziemia one nigdy nie dotra"

"tylko problem jest taki ze michael to nie jest elvis ktorego wszyscy kochali, tylko zawsze czesc osob uwazala go za potwora"

o Sneddonie:
"co sprowokowalo tego starego dziada"
"on wogole jest czarujacy jak guziec afrykanski"

[Jeanny100]

Wczoraj idac do pracy wsiadam do autobusu a przedemna siedzi kobieta z bezpłatna gazeta a w niej artykuł o MJu,az mnie serce scisnelo było tam napisane ze maja przygotoweana cele dla MJa i ze tym razem sie nie wywinie,zrobiło mi sie naprawde przykro....ja od ponad 10 lat wierze w jego niewinnosc mimo ze codziennie spotykam sie z ludzka nietolerancja tylko dlatego ze jestem fanka MJa...Zbyt duzo Mu zawdzieczam zeby teraz kiedy zistał osadzony po prostu sie od niego odwrócic....MJ zawsze bedzie zajmował 99% mego serducha..